Reklama

Polityka i prawo

Cyberprzestępcy posiadali dostęp do wiadomości użytkowników Outlooka

Fot. 422737/Pixabay
Fot. 422737/Pixabay

Według informacji opublikowanych przez serwis Tech Radar, cyberprzestępcy posiadali dostęp do korespondencji części użytkowników poczty elektronicznej Outlook firmy Microsoft. Incydent miał miejsce w pierwszym kwartale 2019 roku. 

Jak informuje Tech Radar, Microsoft początkowo zaprzeczał, jakoby cyberprzestępcy mieli dostęp do treści korespondencji elektronicznej użytkowników Outlooka. Firma przyznała jednak, że w przypadku pewnej liczby osób hakerzy mogli dysponować danymi z wysyłanych i otrzymywanych e-maili, a nie wyłącznie tytułami wiadomości, jak pierwotnie podano. Oprócz tego hakerzy mogli mieć dostęp do nazw folderów w skrzynkach pocztowych, a także informacji o osobach, z którymi komunikowali się dotknięci wyciekiem danych użytkownicy.

Tech Radar podaje, że w przypadku tego incydentu problem dostępu do treści korespondencji może dotyczyć około 6 proc. wszystkich poszkodowanych.

Wyciek danych dotknął użytkowników poczty elektronicznej korzystających z adresów w domenach takich jak @outlook.com, a także @msn.com i @hotmail.com. Rzecznik koncernu poinformował, że możliwość dostępu do kont osób, które ucierpiały w wyniku incydentu, została zablokowana, a użytkownicy dotknięci atakiem poinformowani o nim. W treści listów do poszkodowanych Microsoft stwierdził, że do zdarzenia doszło w pierwszym kwartale tego roku, pomiędzy 1 stycznia a 28 marca.

Hakerzy uzyskali dostęp do systemu po włamaniu na konto pracownika działu wsparcia klienta Microsoftu - napisano. Firma zaleciła swoim użytkownikom zmianę haseł do poczty elektronicznej, a także poinformowała, że obecnie nie ma pewności co do tego, jakie szczegółowe dane mogły się znaleźć w rękach cyberprzestępców, ani co było motywacją ataku. Koncern zalecił również ostrożność wobec podejrzanie wyglądającej korespondencji, gdyż jak oceniają przedstawiciele Microsoftu, w wyniku ataku może zwiększyć się ilość otrzymywanego przez użytkowników spamu bądź e-maili nakierowanych na wyłudzenie od nich dodatkowych danych (np. finansowych czy osobowych).

Serwis Tech Crunch zauważa, że z treści korespondencji Microsoftu przesłanej do osób dotkniętych zdarzeniem nie wynika, jakoby atak hakerski dotknął kont użytkowników biznesowych Outlooka. Jednocześnie TC zwraca uwagę na to, że nieznana pozostaje dokładna liczba wszystkich poszkodowanych użytkowników, jak i kraje, w których mieszkają.

SZP/PAP

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama