Polityka i prawo
Co dalej z systemem e-Doręczenia?
Co dalej z systemem e-Doręczenia? Jego wdrożenie zostało przesunięte w związku z decyzją poprzedniego Ministerstwa Cyfryzacji na 30 grudnia br. Rząd miał wystąpić z inicjatywą, aby zmienić tę datę maksymalnie na 1 stycznia 2025 roku, ale w międzyczasie zmienił się jego skład na nowy, a minister cyfryzacji Janusz Cieszyński pożegnał się z władzą.
Jak pisaliśmy na łamach CyberDefence24.pl, poprzedni resort cyfryzacji z ministrem Januszem Cieszyńskim na czele (obecnie formalnie w rządzie Mateusza Morawieckiego Ministerstwo Cyfryzacji nie istnieje, a przeszło pod zarządzanie resortu rozwoju i technologii - red.) po konsultacjach z podmiotami, które mają obowiązek wdrożyć system e-Doręczeń oraz na ich prośbę - podjął decyzję o przesunięciu terminu wdrożenia systemu e-Doręczenia. Wedle założeń, operatorzy wyznaczeni do systemu mają wdrożyć nowe funkcjonalności, które zapewnią sprawniejszą obsługę korespondencji - szczególnie w podmiotach publicznych.
Przesunięcie terminu z 10 grudnia na 30 grudnia br. nastąpiło na podstawie zmiany komunikatu ministra cyfryzacji opublikowanego w Dzienniku Ustaw. Dodatkowo minister miał wystąpić z projektem ustawy, zmieniającej maksymalny termin wdrożenia na 1 stycznia 2025 roku (ustawa obecnie wskazuje na maksymalny termin 1 stycznia 2024 roku - red.).
Czytaj też
Sejmowa większość ma inny plan
Jak informuje „Rzeczpospolita”, sejmowa większość ma jednak nieco inny plan, niż poprzednie Ministerstwo Cyfryzacji i ma szykować własny projekt ustawy. Cytowany przez dziennik Krzysztof Gawkowski, oficjalnie wskazywany na ministra cyfryzacji i wicepremiera w rządzie Donalda Tuska mówi jednak, że „nie zrobiono nic, by system funkcjonował sprawnie po 1 stycznia 2024 roku” i jak wskazuje - sejmowa większość planuje „pilnie zająć się sprawą”.
„Jeszcze w tym tygodniu pokażemy projekt ustawy, który ma naprawić błędy odchodzącej władzy” - powiedział „Rz” Krzysztof Gawkowski.
Projekt ma zakładać przesunięcie wdrożenia systemu e-Doręczeń. Pod uwagę mają być brane różne warianty - od kilku miesięcy, aż do zmiany terminu do stycznia 2025 roku. Do końca grudnia projekt musi jednak przejść ścieżkę legislacyjną, a więc czasu na to pozostało niewiele.
/NB
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany