Polityka i prawo
Chiny wprzęgają sądownictwo do wojny gospodarczej z USA
Chiny przez wiele lat rozwijały nowe technologie, inwestując w badania i rozwój, ale też działania z zakresu cyberszpiegostwa. Obecnie sięgają po nową broń w wojnie gospodarczej z Waszyngtonem. To chińskie sądownictwo.
Unia Europejska i Stany Zjednoczone oskarżają Chiny o wykorzystywanie sądownictwa i instytucji patentowych do kłusowania na zachodnich wynalazkach i podważają np. prawa do patentów po to, aby korzyść z tego mogły odnieść chińskie przedsiębiorstwa – donosi dziennik „Wall Street Journal". Działalność ta ma być widoczna przede wszystkim w branżach uznawanych za kluczowe dla gospodarki, takich jak nowe technologie, farmaceutyka i przemysł metali rzadkich.
Dziennik przytacza trzy przypadki patentów, które z sukcesem zostały podważone przez Chiny, przez co utraciły je zachodnie firmy produkujące sprzęt dla prześwietleń medycznych czy projektujące anteny łączności komórkowej. W trzecim przypadku japoński konglomerat biznesowy zdaniem Pekinu złamał prawo antytrustowe, odmawiając ChRL możliwości licencjonowania technologii tej spółki na rzecz konkurencyjnej firmy z Państwa Środka.
Zróżnicowane kanały
„Będziemy zwiększali inwestycje w naukę i technologie przez zróżnicowane kanały oraz wzmocnimy ochronę prawną własności intelektualnej po to, aby stworzyć podwaliny systemowe dla wszystkich innowacji" – mówił na październikowym kongresie Komunistycznej Partii Chin prezydent Xi Jinping.
Te „zróżnicowane kanały" to również – obok cyberszpiegostwa - najwyraźniej kłusownictwo patentowe.
Czytaj też
Wojna podjazdowa o technologie
„WSJ" przypomina, że wojna podjazdowa o pozyskiwanie nowych technologii trwa między Chinami a USA od lat. Jednym z jej przejawów są m.in. wszechobecne na chińskim rynku podróbki amerykańskich towarów, niekiedy bardzo trudne do odróżnienia od oryginalnych.
Wykradane technologie z Zachodu są również wykorzystywane do rozwoju chińskich produktów, co jest częste np. w segmencie sprzętu elektronicznego na rynek konsumencki.
Pekin podejmował w przeszłości działania mające na celu walkę z tym zjawiskiem, jednak do tej pory odbywało się to przede wszystkim na polu ochrony własności intelektualnej w branży np. mody luksusowej.
Konflikt wokół własności intelektualnej jest kluczowy dla pogarszających się relacji między Waszyngtonem a Pekinem.
Wojna handlowa, zyskująca szczególny wymiar przede wszystkim na polu nowych technologii, w ostatnich miesiącach stała się znacznie bardziej zajadła, czego wyrazem mogą być m.in. amerykańskie sankcje na chińskie firmy z sektora czipowego, niezwykle istotnego dziś dla właściwie całej nowoczesnej gospodarki.
Chiny oskarżają USA o nadmierne upolitycznienie nauki i technologii i zarzucają Stanom Zjednoczonym, że to właśnie w ten sposób – a nie uczciwą rywalizacją – chcą ochronić swój prymat na polu rozwoju.
Czytaj też
Sądownictwo w służbie partii
Nowojorski dziennik twierdzi, że coraz więcej firm skarży się na tendencyjne orzeczenia chińskich sądów, które mają w sprawach patentowych orzekać w sposób upolityczniony i zależny od woli Komunistycznej Partii Chin.
Odpowiedzi wskazujących na taki właśnie stan rzeczy udzieliły liczne firmy z Unii Europejskiej w przeprowadzonej w 2021 roku ankiecie nt. globalnej ochrony własności intelektualnej, na którą powołuje się „WSJ".
Tymczasem, własność intelektualna, w tym – patenty oraz zdolność do ich generowania, to dziś kluczowe czynniki dla rozwoju gospodarki i konkurencyjności tak na rynkach lokalnych, jak i na arenie globalnej.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Chinol
Nie wiem kto pirewszy zaczol. W USa sady aresztuja przedswicili Chinskiego biznesu - np Szefowa HIWAEI, na zlecinie sadu w NY, zatrzmakna w Kandzie wymienina osotatio na 2 obywateli aresztwanych w Chinach.