Polityka i prawo
Białoruski bloger skazany za działania „przeciwko porządkowi publicznemu”
Uładzimir Niaronski, białoruski bloger, został skazany na trzy lata pozbawienia wolności, ponieważ według władz miał m.in. organizować działania „przeciwko porządkowi publicznemu”. Mężczyzna jest jednym z 220 więźniów politycznych w tym kraju.
Według obrońców praw człowieka z centrum „Wiasna” sprawa karna wszczęta przeciwko blogerowi i autorowi kanału „Słuck do życia” na YouTube była motywowana politycznie. Adwokat skazanego przekonywał, że oskarżenie nie udowodniło winy jego klienta.
Niaronskiemu zarzucono działania z artykułu o organizacji i udziale w działaniach poważnie naruszających porządek publiczny oraz o obrazie urzędnika państwowego (do tego zarzutu się przyznał).
Jako autor kanału na YouTube miał m.in. wzywać do udziału w protestach i „propagować bezkarność”, a także działać „w spisku” z opozycyjnym aktywistą Siarhiejem Cichanouskim i Mikołą Statkiewiczem (od maja ub.r. są przetrzymywani w areszcie, czekając na proces).
Cichanouski to popularny bloger i krytyk władz, mąż kandydatki w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich Swiatłany Cichanouskiej. Zgłosiła się ona do udziału w wyścigu prezydenckim, gdy jej mąż trafił do aresztu i stało się jasne, że nie zostanie dopuszczony do kandydowania. Obecnie Cichanouska przebywa na emigracji.
Trzy lata więzienia dla Niaronskiego to pierwszy wyrok w tzw. sprawie Cichanouskiego, w ramach której zatrzymano wielu aktywistów i blogerów. Obrońcy praw człowieka uznają represje wobec tych osób za motywowane politycznie, a je same – za więźniów sumienia.
W styczniu – jak podała „Wiasna” - zapadło w sumie 46 wyroków wobec osób na różne sposoby zaangażowanych w działalność opozycyjną czy w protesty powyborcze. Od listopada do początku lutego skazano ponad 100 osób. „Wiasna” ma informacje o 770 osobach, wobec których wszczęto postępowania karne za aktywność obywatelską i polityczną.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany