Polityka i prawo
Kanownik: Polski nie stać na dalsze opóźnienia ws. wdrożenia 5G
Prezes Związku Cyfrowa Polska Michał Kanownik ocenił, że długo oczekiwana nowelizacja Ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa uporządkuje zagadnienia bezpieczeństwa cyfrowego Polski, szczególnie w kontekście rozwoju sieci 5G. Jak wskazał, prace w tym zakresie nie powinny być dłużej przedłużane.
Zdaniem Kanownika, rola i znaczenie cyberbezpieczeństwa rosną, podobnie jak konieczność szybkiego działania w przypadku identyfikacji niegodnych zaufania źródeł infrastruktury 5G.
„Obszar cyberbezpieczeństwa jest nadzwyczaj istotny, a jego znaczenie stale wzrasta wraz z postępującą cyfryzacją gospodarki i społeczeństwa” - ocenił Kanownik. „Ustawa nadająca bezpieczeństwu cyfrowemu techniczno-formalne ramy i porządkująca procedury związane m.in. z budową sieci 5G jest zatem konieczna” - dodał.
Prezes ZCP podkreślił ponadto, że kierowana przez niego organizacja pozytywnie ocenia prace nad Krajowym Systemem Cyberbezpieczeństwa.
Apel o większą uwagę w kwestiach dostawców wysokiego ryzyka
Kanownik wskazał, że „rosnąca liczba ataków i skala zagrożeń sprawiają, że potrzebujemy przepisów, które w jasny sposób opisują ścieżkę postępowania wobec niegodnych zaufania podmiotów”.
Odniósł się tym samym do kwestii regulacji obecności dostawców wysokiego ryzyka w polskim wdrożeniu sieci 5G. W opinii prezesa Związku Cyfrowa Polska warto przyjrzeć się ramom czasowym przewidzianym na wycofanie sprzętu lub oprogramowania przez dostawców uznanych za źródło wysokiego ryzyka - w nowym projekcie Ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa przewidziano 7 lat na wykonanie decyzji administracyjnej lub 5 lat w przypadku dostarczania infrastruktury dla funkcji krytycznych.
Cyberbezpieczeństwo nie może czekać
„Choć wymiana i modernizacja infrastruktury sieciowej to zjawisko regularne ze względu na postęp technologii i cykl życia produktów, to wycofanie sprzętu w dużej skali jest bardzo złożonym procesem. Rozumiemy zatem, skąd wzięły się zaproponowane ramy czasowe” - stwierdził prezes ZCP.
„Pamiętać należy jednak, że mówiąc o kwestiach bezpieczeństwa narodowego i gospodarczego kraju i sieciach 5G (…), w przypadku uznania, że dostawca infrastruktury nie jest godny zaufania, podjąć należy możliwie najszybsze działania na rzecz wymiany dostarczanych przez niego elementów i produktów” - ocenił Michał Kanownik.
Jak wskazał, „cyberbezpieczeństwo nie może czekać”, w szczególności, gdy dotyczy procesów o znaczeniu krytycznym dla funkcjonowania kraju.
Apel o jak najszybsze sfinalizowanie prac nad Ustawą
Prezes Związku Cyfrowa Polska zaapelował do polityków o jak najszybsze zakończenie prac nad projektem nowego prawa, oceniając iż przyjęcie ustawy jest ważne nie tylko ze względu na bezpieczeństwo narodowe Polski, ale i jej rozwój gospodarczy.
„Polski biznes wiąże duże nadzieje z siecią nowej generacji, która pozwoli usprawnić np. funkcjonowanie przemysłu oraz tworzyć nowe usługi i produkty w różnych sektorach, takich jak choćby energetyka, służba zdrowia, edukacja czy komunikacja” - powiedział Kanownik.
„Nie stać nas na dalsze zwlekanie z implementacją 5G w naszym kraju” - dodał i podkreślił, że aby ruszyć z miejsca, Polsce brakuje jedynie odpowiednich, wiążących regulacji.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Andrettoni
W Chinach jest już milion stacji bazowych 5G. W oparciu o 5Grozwijane są całkowicie zautomatyzowane fabryki i zdalnie sterowane terminale portowe. Kontenery są rozładowywane dźwigami bez ludzi przewożone ciężarówkami bez ludzi. W Europie właśnie testujemy (w Wielkiej Brytanii) dźwigi portowe sterowane i nadzorowane przez 5G. W Chinach to wdrażają, a w Europie testują. Do tego tam mają automatyczne ciężarówki i dźwigi, a u nas tylko dźwigi. Oczywiście wszystko elektryczne. Cyberbezpieczeństwo jest ważne, ale jak"chińska fala" odpłynie to jej nie dogonimy. Pisałem kiedyś o tym jak może wpłynąć na nasz kraj odrzucenie chińskich technologii. Oczywiście można negować rzeczywistość, ale to już się dzieje. To powinna być też odpowiedź dla ludzi mówiących, że Chiny się zestarzeją zanim się wzbogacą. Otóż Chiny niedługo nie będą potrzebowały dokerów. W przyszłości może nie będą potrzebowały robotników w fabrykach. Będziemy mieli system zasiłków w oparciu o "punkty socjalne? Powiedzmy za zbieranie śmieci w parku? Już mówi się o projektach wirtualnych światów, gdzie leżysz na łóżku i masz wirtualne dobra. gdzie to zajdzie. Porty są już faktem istniejącym dzięki 5G - reszta to jeszcze futurystyka, ale czy odległą?