Reklama

Polityka i prawo

Facebook grillowany przez amerykański Senat. Chodziło m.in. o Instagrama

Fot. DonkeyHotey / Flickr
Fot. DonkeyHotey / Flickr

W czwartek w amerykańskim Senacie Facebook kolejny raz stanął przed koniecznością udzielenia politykom szeregu odpowiedzi na pytania o zaniedbania w etyce prowadzonego biznesu. Tym razem wysłuchanie dotyczyło szkodliwego wpływu Instagrama na nastolatki. Według senatorów to zjawisko, któremu nie można dłużej zaprzeczać.

Szefowa Facebooka ds. globalnego bezpieczeństwa Antigone Davis musiała zmierzyć się z ostrymi pytaniami ze strony polityków obu frakcji. Zarówno Republikanie jak i Demokraci zarzucają bowiem koncernowi Marka Zuckerberga, że ten zaniedbał kwestie ochrony zdrowia psychicznego u nastolatków, w szczególności, gdy mowa o należącej do Facebooka platformie Instagram.

Firma miała według nich ignorować wyniki wewnętrznych badań, które zwracały uwagę, że Instagram wywiera negatywny wpływ na młodych użytkowników. Jak podkreślali senatorowie, „nastolatki obwiniają Instagram za wzrost przypadków zaburzeń lękowych i depresji”. Antigone Davis odpierała te zarzuty - podobnie jak wcześniej - twierdząc, że prowadzone przez Facebooka badania miały ograniczenia metodologiczne i nie mogą być traktowane jako miarodajne.

Zapowiedzi reform i krytyka Facebooka

W wyniku wysłuchania przed senacką podkomisją ds. ochrony konsumentów politycy zdecydowali, że będą zabiegali o wzmocnienie działań na rzecz reformy prawa regulującego kwestie ochrony danych osobowych dzieci z 1998 roku (Children’s Online Privacy Protection Act, COPPA).

Senatorowie wyrazili również nadzieję, że Facebook weźmie odpowiedzialność za skutki swoich działań w najmłodszych grupach wiekowych użytkowników.

Facebook z kolei przez całe wysłuchanie trzymał się swojej narracji, w myśl której badania, do których wcześniej dotarł dziennik „Wall Street Journal” zostały błędnie zinterpretowane przez jego dziennikarzy, a problemy w nich przedstawione – wyolbrzymione.

Koncernowi udało się udzielić wymijających odpowiedzi na wiele z pytań, które stawiali przed nim senatorowie. Jednak według amerykańskiej prasy może to doprowadzić do sytuacji, w której zniecierpliwieni unikami firmy politycy nie będą już tak pobłażliwi wobec Facebooka, jak to miało miejsce do tej pory.

Instagram jest jak pierwszy papieros

Według demokratycznego senatora Eda Markeya „Instagram jest tym pierwszym papierosem, który wypalony w dzieciństwie powoduje wczesne uzależnienie”. Polityk ocenił, że Facebook zachowuje się jak koncerny tytoniowe, które bazowały na presji rówieśniczej i chęci utrzymania popularności w kręgach towarzyskich, promując papierosy jako symbol bycia „cool” i nie zważając na świadomość negatywnych skutków dla zdrowia palących je młodych osób.

Davis odpierała te zarzuty, wielokrotnie powtarzając, że produkty Facebooka „dodają wartości życiu nastolatków i ubogacają je”.

„W Facebooku traktujemy prywatność, bezpieczeństwo i dobrostan wszystkich, którzy korzystają z naszych platform, bardzo poważnie” – powiedziała. „W szczególności dotyczy to młodych ludzi” – dodała Davis.

Republikański senator Ted Cruz podczas wysłuchania zwrócił uwagę, że w badaniach, o których pisał dziennik „Wall Street Journal”, pojawiają się informacje o tym, że Instagram u niektórych młodych ludzi może wzmagać myśli samobójcze.

„Czy zmieniliście swoją politykę, wiedząc o tych badaniach, o tym, że wasze produkty sprawiają, że ryzyko pojawienia się myśli samobójczych u nastolatek znacząco wzrasta?” – pytał polityk.

Davis odpowiedziała, że Facebook zatrudnia ekspertów z dziedziny prewencji samobójstw, z którymi współpracuje regularnie. Firma według niej opracowała również zestaw narzędzi, które mają pomagać użytkownikom w kryzysie zdrowia psychicznego.

Krytyka Big Techów nie ma barw partyjnych

Czwartkowe wysłuchanie przed senacką podkomisją to kolejne tego typu wydarzenie, które podkreśla, że w amerykańskiej polityce dostrzeżono problemy powodowane przez produkty cyfrowe wielkich firm technologicznych i ich rosnącą rolę w społeczeństwie.

Według demokratycznego senatora Richarda Blumenthala, który zainicjował wysłuchanie, przed podkomisją ds. ochrony konsumentów powinni pojawić się również przedstawiciele innych firm technologicznych.

„Każda firma ponosi własną odpowiedzialność. Ten wyścig do dna musi się wreszcie skończyć. Facebook go rozpoczął i jeśli nie potrafi (koncern – red.) wziąć za siebie odpowiedzialności, to Kongres musi podjąć stosowne działania” – ocenił Blumenthal.


Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture. 

image
Fot. Reklama

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama