Urząd Transportu Kolejowego: Konieczna łączność w standardzie GSM-R

Jak pisaliśmy na łamach CyberDefence24.pl, w ostatnich dniach dochodziło do incydentów na kolei obejmujących przypadki nieuzasadnionego użycia sygnałów radio-stop . W efekcie zatrzymanych zostało kilkanaście pociągów pasażerskich.

PKP PLK objaśniało, że: "odebranie sygnału radio-stop skutkuje natychmiastowym zatrzymaniem wszystkich pociągów, których radiotelefony pracują na tej częstotliwości. Powoduje on automatyczne zatrzymanie składów w danym rejonie. System, który ma na celu zapewnienie podróżnym maksimum bezpieczeństwa zadziałał bezbłędnie".

Problem z zabezpieczeniem

Sygnał „radio-stop" służy do automatycznego zatrzymania pojazdów trakcyjnych w zasięgu jego oddziaływania. Powinien być używany jedynie w przypadku wystąpienia nagłego zagrożenia - usłyszeliśmy.

Problem w tym, że sygnał nie jest szyfrowany, a jego nadanie nie wymaga żadnego uwierzytelnienia. W związku z tym, tego typu incydenty na kolei nie są wcale trudne do przeprowadzenia.

Tomasz Frankowski, rzecznik prasowy Urzędu Transportu Kolejowego proszony o komentarz do sprawy odpowiedział nam, że "niestety od lat odnotowywane są przypadki nadania sygnału przez osoby spoza systemu kolejowego".

"W 2022 r. nieuprawnione emitowanie sygnału alarmowego >>radio-stop<< było czwartym co do częstotliwości występowania działaniem chuligańskim na sieci kolejowej. W 2022 roku zaobserwowano najniższą liczbę tego typu działań w ciągu ostatnich 4 lat - 482 przypadki, co stanowiło zmniejszenie o 13,46 proc. względem 2021 roku, 10,24 proc. względem 2020 r. i 31,92 proc. względem 2019 r." - wskazał rzecznik UTK.

Jak zaznacza, problem z nieuprawnionym nadawaniem sygnału alarmowego jest znany od lat i "prezes UTK stale monitoruje liczbę nieuprawnionych użyć systemu >>radio-stop<<". 

"Prezes UTK podejmuje działania mające na celu zmniejszenie ich liczby, chociażby poprzez wystąpienia do Urzędu Komunikacji Elektronicznej, wskazujące na utrudnienia w prowadzeniu ruchu związane z użyciem radio-stop. Nadanie sygnału radio-stop nie stwarza zagrożenia dla ruchu pociągów, może jedynie powodować utrudnienia w ruchu w obszarze na którym został on odebrany" - mówi Tomasz Frankowski serwisowi CyberDefence24.pl.

Jak rozwiązać problem?

Jak pisaliśmy na łamach CyberDefence24.pl, w sprawozdaniu ze stanu bezpieczeństwa ruchu kolejowego UTK wskazał : "skutecznym rozwiązaniem problemu nieuprawnionego emitowania sygnału >>radio-stop<< jest planowane wdrożenie na sieci kolejowej w Polsce łączności w standardzie GSM-R".

Taką opinią podzielił się też z nami Tomasz Frankowski: "W przypadku łączności GSM-R nie występuje sygnał radio-stop" - tłumaczy. "Wywołanie alarmowe w GSM-R tzw. sygnał REC, nie zapewnia automatycznego zatrzymania pociągu. Autorzy systemu wyszli z założenia, że tego rodzaju funkcjonalność powodowałaby zbyt duże utrudnienia eksploatacyjne. Nie jest możliwe wprowadzenie w sieci GSM-R zmiany polegającej na zatrzymywaniu pociągów w przypadku nadania sygnału REC. GSM-R opiera się na zharmonizowanej, narzuconej przez prawo Unii Europejskiej, specyfikacji" - objaśnia rzecznik prasowy UTK.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].