Rosyjska telewizja zhakowana. "Prawda o wojnie"

Jak podaje Kyiv Independent, materiały o wojnie zostały wyemitowane w tym tygodniu trzy razy w czasie największej oglądalności kilku kanałów, takich jak np. Pierwouralsk TV, Eurasia 360, Eurasia Pervyj Kanał i innych.

Niektóre stacje (źródła mają wskazywać na 9 z nich) miały zawiesić nadawanie na jakiś czas. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, które potwierdzają te doniesienia.

Co więcej, z opublikowanego oświadczenia na VKontakte, Pierwouralsk TV przyznał, że „nieznani atakujący zyskali dostęp do transmisji na żywo i uruchomili nieautoryzowane materiały wideo, które są sprzeczne z polityką kanału telewizyjnego”.

Hakowanie telewizji sposobem na walkę z propagandą

Zhakowanie rosyjskich kanałów miało miejsce nie pierwszy raz w czasie trwającej wojny w Ukrainie. Do tej pory zdarzyło się już, że między innymi w rosyjskich rozgłośniach i stacjach telewizyjnych nadano fałszywe przemówienie Putina, co później musiał dementować Kreml.

Szczególnie w pierwszej fazie konfliktu był to sposób walki w trwającej również wojnie informacyjnej. W marcu 2022 roku haktywiści Anonymous poinformowali, że włamali się do rosyjskich państwowych kanałów telewizyjnych, takich jak Russia 24, Channel One czy Moscow 24 oraz serwisów streamingowych Wink i Ivi, by emitować „prawdę o wojnie w Ukrainie”.

/NB

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].