Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Rosyjska dziennikarska matrioszka. Konstantin Lebiediew alias „Kosti Heiskanen”

Gdy wybuchła wojna Rosji z Ukrainą w rosyjskich mediach zaczął się pojawiać „Kosti Heiskanen” przedstawiany jako „niezależny fiński dziennikarz”. Prawda jest jednak inna.
Gdy wybuchła wojna Rosji z Ukrainą w rosyjskich mediach zaczął się pojawiać „Kosti Heiskanen” przedstawiany jako „niezależny fiński dziennikarz”. Prawda jest jednak inna.
Autor. https://rumble.com/embed/v1jja6w/?pub=ou1rz

Gdy wybuchła wojna Rosji z Ukrainą w rosyjskich mediach zaczął się pojawiać „Kosti Heiskanen” przedstawiany jako „niezależny fiński dziennikarz”. Z jego opowieści wynika że w Finlandii poziom życia gwałtownie się obniżył, szkoły i sklepy zostały zamknięte, a wszędzie szerzył się „faszyzm i rusofobia”.

Inne prezentowane przez niego tezy to: „od 2022 roku pojawiła się epidemia świerzbu” oraz „plaga pluskiew i szczurów”. „Wielu obywateli rozważa możliwość wyjazdu z kraju”. „Gwałtownie wzrosła przestępczość do której przyczynili się ukraińscy uchodźcy”. „Światu grozi wielka wojna i jedynie Putin jest w stanie nadciągającą katastrofę”.

W jednej ze swych relacji ze szpitala wojskowego z Petersburga pisze m.in.Młodzi ukraińscy żołnierze, którym wyprano mózgi, zostali wysłani jako mięso armatnie. Ukraina ma szalony rząd, który okrada ludzi i podżega do nienawiści do Rosji. Dobrze, jeśli ktoś w Finlandii mówi prawdę, bo za granicą słyszymy nieprzyjemne rzeczy”.

Czytaj też

Reklama

Propagandowe komentarze dla rosyjskich mediów

„Heiskanen” od lata 2022 roku komentuje sytuację w Finlandii dla rosyjskich mediów m.in. Cargrad TV, Fondfbr.ru. Organizuje w Sankt Petersburgu protesty przeciwko zamknięciu granic oraz przedstawia „ekspertyzy” na temat członkostwa w NATO.

W swych oficjalnych wystąpieniach twierdzi, że: „Rosja zawsze robiła wszystko, co dobre”. Uważa, że na Zachodzie „koło zamachowe rusofobii nabiera rozpędu”, a „w Rosji jest więcej demokracji, tutaj możemy rozmawiać (…).” „W Rosji nie widzę propagandy, ale w Finlandii i na Zachodzie”.

Heiskanen opowiada także o tym, jak Finlandia mocno odczuła sankcje nałożone przez kraje zachodnie na Rosję po aneksji Krymu i inwazji na Ukrainę. Opisuje widzom w Rosji, czym jest „straszna rusofobia” w Europie i jak Rosja całkowicie bezinteresownie odbudowuje okupowane terytoria Ukrainy.

Czytaj też

Reklama

Prawdziwe pochodzenie

Oficjalnie nazywany jest „honorowym członkiem społeczności wolnych dziennikarzy Finlandii”. Jak jednak okazało się w wyniku śledztwa dziennikarskiego przeprowadzonego przez „The Insider”, Iltalehti, Forssan Lehti, że „Kosti Heiskanen” to w rzeczywistości Konstantin Michajłowicz Lebiediew urodzony w 1978 roku w Leningradzie.

Reklama

Jego relacje z Finlandią wynikają z faktu, że jego przodkowie swego czasu mieszkali w tym kraju, z którego w latach trzydziestych XX wieku wyjechali do Związku Sowieckiego. W 2004 r. zaczął wydawać tygodnik „Focus Magazine” w którym były publikowane artykuły na temat rzekomych wyzwań stojących przed Rosjanami mieszkającymi w Finlandii. Dzięki temu uzyskał legitymację prasową wydaną przez nieistniejącą organizację dziennikarską Viikkolehtien Journalistiliito.

Lebiediew oficjalnie twierdzi, że pisał w największych fińskich mediach. W rzeczywistości współpracował on jedynie z fińskojęzycznymi mediami, które mają bliskie powiązania z Rosją jak wydawany przez Janusa Putkonena , „MV-media”; Johanem Bäckmanem członkiem prorosyjskiej partii Valta kuuluu kansalle (VKK Władza Należy Do Ludu.

W 2012 roku pod nazwiskiem Kosti Mikael Heiskanen przeniósł się do Niemiec i założył biuro podróży, NORVISTA TRAVEL & TRADE GmbH, pracując najpierw w Hamburgu, a później w Berlinie i gdzie również przedstawiał się jako niezależny dziennikarz. Organizował tam w głównej mierze wycieczki do Rosji, a zwłaszcza do Petersburga.

Jak pisze fiński Helsingin Sanomat, po wybuchu wojny na Ukrainie zaczął on organizować „wyjazdy przyjaźni” do Rosji przy współudziale z internetowym forum Fennomaa.net, deklarującego się jako zrzeszające „fińskich patriotów” oraz ściśle powiązanym z grupą medialną „Patriot Group” należącą do nieżyjącego już Jewgienija Prigożyna. Uczestniczył też w honorowych pogrzebach” wagnerowców” m.in. Dmitrija Mienszykowa.

Propagandysta jest też częstym gościem programu Mari Butiny, skazanej w 2018 roku, a następnie w 2019 roku deportowanej za działanie w charakterze niezarejestrowanego zagranicznego agenta Rosji w USA w prowadzonym przez nią programie w państwowym Pierwszym Kanale ( ros. Первый канал) telewizyjnym.

Latem 2022 roku, przy wsparciu władz lokalnych w Sankt Petersburgu, Heiskanen i Tatiana Demeneva - dziennikarka z Petersburga, szefowa portalu „SPbTurKit” uruchomili akcję charytatywną „Przekaż życzliwość”. Inicjatywa ta była reklamowana jako „fińsko-rosyjska organizacja charytatywna i współpracuje z rosyjskimi jednostkami wojskowymi i ochotnikami wspierającymi armię rosyjską m.in. z określanym jako neonazistowskie ugrupowanie „Rusich” i Związkiem Ochotników Donbasu.

Konstantin Lebiediew wraz Anatolij Bublik uczestniczy tez w projekcie „Droga do domu”, którego celem jest powrót do FR obywateli rosyjskich, którzy przebywają na emigracji. Ponadto, współpracuje z rosyjską agencją federalną Rossotrudniczestwo i Fundacją „Ruski Mir”. Według „The Insider” podczas swego pobytu w Finlandii miał próbować docierać do polityków, w tym lewicowego posła Li Anderssona i byłej premier Sanny Marin, aby rozważyli wyjazd do okupowanego przez Rosję Donbasu.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama