Meta cofnęła skargę na decyzję Prezesa UODO. Chodzi o sprawę Rafała Brzoski i Omeny Mensah

W zeszłym roku ostrzegaliśmy przed fałszywymi materiałami reklamowymi, które wykorzystywały wizerunek Rafała Brzoski oraz jego żony Omeny Mensah. W przypadku kobiety bardzo często podawały fałszywe informacje o jej pobiciu, zatrzymaniu przez służby, a nawet śmierci – wszystko w celu wyłudzenia pieniędzy przez przestępców.

Szef InPostu w reakcji na nasze informacje podjął zdecydowane działania, które w sierpniu przyniosły decyzję Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych. Mirosław Wróblewski nakazał właścicielowi Facebooka – firmie Meta – wstrzymanie wyświetlania reklam z Brzoską i Mensah przez okres trzech miesięcy.

Meta cofa skargę, WSA umarza postępowanie

Gigant nie zgodził się z ustaleniami PUODO, zaskarżając decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Tłumaczył wówczas, że jej realizacja wymusi zaangażowanie „znacznych zasobów w celu monitorowania Facebooka”, co miałoby wyrządzić „znaczne szkody” i „istotny uszczerbek w majątku”.

W poniedziałek 24 marca br. Meta podjęła jednak nieoczekiwaną decyzję. Według informacji podanych przez Urząd Ochrony Danych Osobowych, skargi na postanowienia Prezesa zostały wycofane.

„WSA w Warszawie, uwzględniając to żądanie, umorzył postępowania w trybie ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi” – napisało UODO w komunikacie.

Przypomniano również, że w swojej decyzji z zeszłego roku Prezes UODO zwrócił uwagę na problem, jaki stanowi rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji.

„Mogą one przyjmować bardzo krzywdzący charakter, naruszać godność osobistą, a dodatkowo doprowadzić do podjęcia niekorzystnych inwestycji finansowych przez odbiorców” – zaznaczono. Wykorzystanie wizerunku znanych osób w reklamach oszustów ma z kolei wzbudzić większe zainteresowanie oraz dodatkowe kliknięcia. 

Decyzje Prezesa jedyną skuteczną drogą?

Zjawisko to nie ogranicza się do Rafała Brzoski i Omeny Mensah. Przykładowo, bez większego wysiłku udało się nam znaleźć reklamę, według której „skandalicznego wywiadu” miał udzielić szef WOŚP Jurek Owsiak, za co rzekomo groziła mu deportacja.

Działania szefa InPostu mogą z kolei posłużyć za precedens dla kolejnych przypadków, które pozwoliłyby na eliminację innych odmian reklam przygotowywanych przez oszustów. 

Pojawia się jednak pytanie: czy każda osoba publiczna będzie miała środki i chęci na reakcję podobną do Brzoski? W obliczu skuteczności działań PUODO, dla ministrów czy influencerów (których wizerunek pojawia się w reklamach) może się to wydać jedyną sensowną opcją działania.

Walka z oszukańczymi reklamami powinna być jednak prowadzona w inny sposób, który zamiast angażować pojedyncze jednostki do działania, pozwoli na ograniczenie problemu do minimum w ramach jednej decyzji.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].