Cyberbezpieczeństwo
Kradzież danych z 30 milionów kont klientów Microsoftu? Firma zaprzecza
Haktywiści „Anonymous Sudan” twierdzą, że włamali się na serwery Microsoftu i ukradli stamtąd dane uwierzytelniające nawet 30 milionów kont klientów. Przedstawiciele firmy zaprzeczają, jakoby doszło do kradzieży.
Według informacji podanych przez Bleeping Computer haktywiści z grupy Anonymous Sudan na początku lipca zhakowali serwery Microsoftu i uzyskali dostęp do jego bazy danych zawierającej ponad 30 milionów kont, e-maili oraz haseł. Grupa natychmiast zaoferowała sprzedaż danych, a potencjalnych nabywców zachęcała do kontaktu za pośrednictwem Telegrama. Za dane Anonymous Sudan żądał 50 tys. dolarów.
Aby uwiarygodnić swoją ofertę do postu na tym serwisie dodawane było zdjęcie z danymi, które rzekomo miały być wykradzione z serwerów Microsoftu.
Czytaj też
Microsoft zaprzecza
Przedstawiciele Microsoftu zapytani przez Bleeping Computer o komentarz dotyczący działań Anonymous Sudan, zaprzeczyli jakoby dane zostały naruszone. „Nie widzieliśmy żadnych dowodów na to, że uzyskano dostęp do danych naszych klientów lub zostały one naruszone" – odpowiedział portalowi rzecznik firmy.
Co ciekawe, nie są to jedyne problemy Microsoftu z Anonymous Sudan w ostatnim czasie. W czerwcu amerykański Big Tech potwierdził, że grupa była odpowiedzialna za zakłócenia w świadczeniu usług, takich jak Azure czy Outlook.
Czytaj też
Kolejny atak Anonymous Sudan
Anonymous Sudan to grupa, o której zrobiło się głośniej na początku tego roku. Znana jest przede wszystkim z ataków DDoS (rozproszona odmowa usługi) przeprowadzanych na zachodnie podmioty. Grupa ma być powiązana z prorosyjskimi haktywistami z Killnet.
Celem ataków Anonymous Sudan były chociażby skandynawskie linie lotnicze SAS. W maju br. haktywiści zażądali od linii okupu wynoszącego 3 milionów dolarów, a więcej na ten temat pisaliśmy na naszej stronie .
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
/MG