Od co najmniej kilku tygodni część smartfonów pasażerów warszawskiego metra zachowuje się w dziwny sposób. Co jest tego powodem?
W Warszawie ma dochodzić do ataków przeprowadzanych na smartfony pasażerów metra. Na ekranach urządzeń mają pojawiać się komunikaty wskazujące na ich parowanie z innymi. Problem w tym, że wyskakują one tak często i szybko, że sprawne korzystanie z telefonu staje się de facto niemożliwe.
„Skrypt zalewa setkami pakietów parowania (np. słuchawek) okoliczne urządzenia” – opisuje portal Niebezpiecznik.pl. Jak czytamy dalej, źródłem problemów stało się: „udostępnianie skryptów pozwalających na spamowanie iPhonów, smartfonów z Androidem (Fast Pairing Service), a nawet komputerów z Windowsem (Swift Pair)”.
Czytaj też
DoS i Bluetooth
Opisywany atak to DoS (ang. Denial of Service), czyli ataku typu odmowa dostępu. Jego celem ma być zakłócanie użytkownikom dostępu do usługi, sieci, itd. W odróżnieniu od opisywanego wielokrotnie na naszych łamach ataku DDoS (ang. Distributed Denial of Service), gdzie mówimy o rozproszonym ataku, w tym przypadku mowa o ataku dokonanym z jednego urządzenia.
Jak wskazuje Niebezpiecznik, istnieje możliwość uniknięcie opisanych problemów. Krokiem podstawowym ma być wyłączenie Bluetooth (w Windows „Swift Pair”, na Androidzie „Scan for nearby devices”). Warto o tym pamiętać, tym bardziej że - jak wskazują internetowe komentarze - problem występuje także w innych środkach komunikacji w różnych miastach w Polsce.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].