Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Cyberpodziemie jest podzielone. Wyciek czatów prorosyjskiego gangu ransomware Conti

Fot. Max Bender on Unsplash
Fot. Max Bender on Unsplash

Wojna Rosji na terytorium Ukrainy podzieliła gang oprogramowania ransomware Conti na wojujące ze sobą frakcje. W efekcie jeden z ukraińskich członków doprowadził do przecieku 60 tys. wiadomości na wewnętrznym czacie grupy.

Reklama

Proukraiński członek gangu Conti ujawnił czaty grupy, zajmującej się oprogramowaniem ransomware i ogłosił: „Piepr*yć rosyjski rząd, Chwała Ukrainie!". Gang stracił również pamięć podręczną danych czatu. Autor przecieków pochodzących z serwera Jabber/XMPP firmy Conti jest uważany za Ukraińca i był członkiem gangu.

Reklama

Czytaj też

Reklama

Zrzuty, które ujawnił Ukrainiec, zawierają rozmowy między członkami i administratorami, które były prowadzone na kontach komunikatorów internetowych Jabbera. Czaty odbywały się między 29 stycznia 2021 do 27 lutego 2022. Wiele wiadomości jest napisanych w języku rosyjskim.

Po stronie Putina - Conti wspiera inwazję Rosji na Ukrainę

Conti to rosyjski gang, który jest uważany za bezwzględny. To pierwsza profesjonalna grupa oprogramowania ransomware. Po inwazji na Ukrainę, gang stanął po stronie Rosji, obiecując „pełne poparcie" dla agresji Władimira Putina na Ukrainę.

Conti groził na swoim blogu, że wykorzysta „pełną zdolność" do odwetu w obliczu „zachodnich podżegaczy wojennych, próbujących wycelować w krytyczną infrastrukturę w Rosji lub dowolnym rosyjskojęzycznym regionie świata".

Historia o podziale Conti na różne frakcje to tylko jeden z niezliczonych newsów w ostatnich dniach na temat cyberbezpieczeństwa, które wiążą się z oblężeniem Ukrainy.

Czytaj też

O tym, że znana grupa prowadząca kampanie ransomware rozpada się po akcji sabotażowej przeprowadzonej przez jednego z jej członków, ponieważ jest Ukraińcem i nie chciał wspierać Rosji, w wojnie pisaliśmy na łamach CyberDefence24.pl w poniedziałek.

Czytaj też

Będzie rosnąć aktywność haktywistów

Wspólnoty hakerskie, takie jak Anonymous, podkreślają, że są haktywistami, co oznacza, że nie atakują dla osobistych korzyści, ale starają się szerzyć swoją ideologię i prowadzić cyberwojnę przeciwko tym, z którymi się nie zgadzają. Anonymous są znani z tego, że zajmują pryncypialne stanowisko w różnych kwestiach, a następnie podejmują działania odwetowe w sieci.

Tego rodzaju działania są powiązane z aktualnymi wydarzeniami geopolitycznymi. Zdaniem ekspertów, podobne akcje hakerskie będą eskalować „pośród globalnego chaosu, aby atakować różne kraje, agencje rządowe i korporacje".

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.

Reklama
Reklama

Komentarze