Polityka i prawo
Cyberatak na rosyjską ambasadę w Teheranie
Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ogłosiło, że ich placówka dyplomatyczna w Teheranie padła ofiarą cyberataku. Źródłem ataku był maile, wysłane z terytorium Węgier.
Rzecznik Rosyjskiego MSZ, Maria Zaharowa poinformowała że na konto mailowe Rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Moskwie, dokonano szeregu silnych cyberataków, które miały znaczny wpływ na funkcjonowanie instytucji.
Z oświadczenia wynika że ataku dokonano na centralne placówki oraz biura przedstawicielskie w różnych częściach kraju i za granicą. Z placówki w Teheranie miano wysłać 138 maili ze złośliwymi załącznikami do placówki MSZ w Moskwie.
Czytaj też: Rosja ogranicza dostęp do sieci VPN
Jako źródło ataku, podano Węgry. Hakerzy skutecznie ominęli wszystkie zabezpieczenia i dostali się do kont mailowych. Na skutek ataku, podjęto niezbędne czynności serwisowe. Pomimo tego, że przez 4 dni nie można było się dostać do skrzynki pocztowej rosyjskiego MSZ.
Nie jest to pierwszy przypadek, gdy hakerzy włamują się do kont mailowych rosyjskich organizacji rządowych.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany