Reklama

Podczas przesłuchania 22 czerwca tego roku przed Komitetem Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów generał porucznik James McLaughlin, zastępca szefa USCYBERCOM przekazał informację o działaniach amerykańskiej cyberarmi wymierzonej w Daesh.

Podczas wystąpienia, McLaughlin potwierdził, że Cyber Command bierze aktywny udział w walkach na terenie Syrii i Iraku. Ma być to pierwsze realne doświadczenie tych oddziałów w boju, które ma sprawdzić przygotowanie tych jednostek do działania w terenie.

- Walka z Daesh jest pierwszą okazją, gdzie CYBERCOM może realnie wesprzeć działania wojsk stacjonujących na Bliskim Wschodzie. W wielu przypadkach to pierwsza realna możliwość sprawdzenia niektórych oddziałów w akcji. Od czasu, kiedy rząd poinformował, że oddziały cyberbezpieczeństwa będą brać realny udział w misji, minęło wiele miesięcy przygotowań. Jednak właśnie realne działania podczas misji są najcejniejszym doświadczeniem, jakie mogą zdobyć żołnierze - powiedział w swoim wystąpieniu MacLaughlin.

Zapytany o przygotowanie na nadchodzące zagrożenia wynikające z coraz ściślejszej współpracy hakerów oraz rządów narodowych odparł, że ze 133 zaplanowanych zespołów realizujących misje w ramach CYBERCOM aktualnie działa 46. Obecnie 59 zespołów jest dopiero formowanych. Ćwiczą one swoje umiejętności, tak aby do 2018 roku być w pełnej gotowości. To data, kiedy USCYBERCOM ma uzyskać pełną sprawność operacyjną. Docelowo Cyber Command ma składać się z ponad 6 tys. żołnierzy, teraz jest to niewiele ponad 4 tys.

Wraz z zastępcą szefa USCYBERCOM przez komitetem występował Thomas Atkin, asystent sekretarza obrony USA, który przedstawił sprawy budżetowe związane z cyberarmią. - Zmiany w budżecie departamentu dobitnie pokazują, że zmieniliśmy priorytety w sprawie finansowania CYBERCOM. Z 6,8 mld dolarów, o które prosiło Ministerstwo Obrony, prawie 4 mld dolarów zostało przeznaczonych na aktywności związane z cyberobroną. W całym budżecie wydatki przeznaczone na wsparcie administracji oraz Narodowego Planu Cyberobrony wyniosły około 19 mld dolarów - tłumaczył Atkin.

Czytaj też: Armia amerykańska przygotowuję się na najgorszy scenariusz w cyberprzestrzeni

Reklama
Reklama

Komentarze