Reklama

Strona główna

Cryptojacking rosnącym trendem wśród przestępców

FOT. 3DMAN_EU/ PIXABAY
FOT. 3DMAN_EU/ PIXABAY

  Według najnowszego raportu WatchGuard Technologies cryptojacking staje się coraz częstszym sposobem działania cyberprzestępców. Bazowanie na mocy obliczeniowej urządzeń ofiar stopniowo zwiększa swoją pozycję w rankingu najczęściej używanych cyberataków

Narodziny i dynamiczny rozwój rynku kryptowalut utworzyły konkurencję dla tradycyjnego rynku i bankowości. Ceny kryptowalut sięgają wielu tysięcy dolarów, Bitcoin przykładowo jest wart około 6513 dolarów (06.07.2018). Tak zawrotne ceny sprawiają, że wielu ludzi inwestuje bądź zajmuje się kopaniem kryptowalut. Niestety wraz z rozwojem nowych branży pojawiają się przestępcy próbujący kosztem uczciwych obywateli wzbogacić się na nowych rynkach.

Firma WatchGuard Technologies na bieżąco monitoruje zagrożenia występujące w cyberprzestrzeni i publikuje kwartalne raporty, w których zawarty jest ranking wraz z opisem największych zagrożeń cybernetycznych. Cryptojacking, czyli kopanie kryptowalut za pomocą urządzeń nieświadomych ofiar, sukcesywnie pnie się w górę na liście zagrożeń. Mimo, że obecnie daleko mu do top 10, to stała obecność w top 25 pokazuje, że nie jest to sezonowe zagrożenie. Corey Nachreiner, dyrektor ds. technologii WatchGuard Technologies, jest zdania, że cryptojacking ma potencjał na wejście do top 10 w ciągu kilkunastu miesięcy.

Jednym z powodów nasilającej się aktywności przestępczej w tym sektorze jest wysokie  nasycenie na rynku ransomware, wskazuje raport firmy Symantec.

Cryptojacking, bazuje na korzystaniu z mocy obliczeniowej urządzeń spowalniając ich działanie, osłabiając w dużym stopniu baterie, a w najczarniejszym scenariuszu sprawia, że komputery czy też telefony nie nadają się do użytku.  

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama