Ukraina anulowała airdrop kryptograficzny. Miał być nagrodą dla darczyńców

Ukraina byłaby pierwszym krajem, który przeprowadziłby airdrop dla dawców kryptowalut. Miał być nagrodą dla tych, którzy dokonali darowizn dla kraju, gdzie toczy się wojna, w tej właśnie formie.

Airdrop to system, który polega na rozpowszechnianiu darmowych kryptowalut, często w zamian za dokonywanie pewnych czynności, np. ich kopanie (mining). W ten sposób są one rozpowszechniane na dużą skalę. Niektórzy sugerowali, że Ukraina w jakiś sposób oszukała darczyńców obietnicą tokena.

Jednak anulowanie nastąpiło po próbie sfałszowania obiecanego tokena. Nieznany podmiot wybił token Peaceful World z symbolem WORLD, który niektórzy użytkownicy pomylili z zamierzonym ukraińskim airdropem. W pewnym momencie oficjalny portfel kryptowalut na Ukrainie zawierał prawie 7 miliardów tokenów WORLD. Od tego czasu tokeny WORLD zostały oznaczone przez Etherscan jako pochodzące z adresu problemowego, co wskazuje na możliwe oszustwo.

Ukraina nie zdecydowała się na airdrop, ale Salwador wykonał podobny ruch w zeszłym roku, przesyłając bitcoin o wartości 30 dolarów każdemu dorosłemu obywatelowi, który pobrał rządowy portfel bitcoinów.

Jak pisaliśmy na łamach CyberDefence24.pl, zaledwie tydzień przed wybuchem wojny ukraiński parlament uchwalił ustawę legalizującą kryptowaluty. Jednak nie uznaje bitcoinów ani innych form kryptowaluty jako prawnego środka płatniczego. Zamiast tego ustawa zapewnia firmom ochronę przed oszustwami lub nadużyciami, związanymi z walutami cyfrowymi.

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.