Biznes i Finanse
Intel rozbudowuje łańcuch dostaw poza USA
Intel rozbudowuje łańcuch dostaw poza USA i uzasadnia to zwiększaniem odporności na nieoczekiwane wydarzenia, m.in. o charakterze geopolitycznym.
Intel rozbudowuje łańcuch dostaw poza USA. Jak mówi cytowany przez agencję Nikkei szef firmy Pat Gelsinger, powodem takiej decyzji jest bezpieczeństwo i chęć zwiększenia odporności spółki na wyzwania o charakterze geopolitycznym, w tym - na nieoczekiwane wydarzenia. Obawy zaostrzają rosnące napięcia pomiędzy USA a Chinami, a także możliwa eskalacja napięć wokół Tajwanu.
Rośnie znaczenie Europy
Na naszych łamach pisaliśmy już o inwestycjach, na które Intel zdecydował się w Polsce i w Niemczech . Europa zyskuje w oczach koncernu na znaczeniu, a łańcuchy dostaw mają być według Gelsingera rozproszone zarówno na jej terytorium, jak i w Ameryce oraz w Azji.
Ich rozkład w perspektywie globalnej ma być zbalansowany, co przełoży się na odporność całej struktury i powinno stanowić - zdaniem szefa Intela - odpowiednie przygotowanie na niepewną przyszłość. Jak wskazał Gelsinger, niepewność zawsze wiąże się z zaburzeniami w prowadzeniu normalnej działalności.
Branża czipowa na froncie geopolityki
Branża czipowa to zdaniem Nikkei jeden z najbardziej narażonych na odczuwanie perturbacji geopolitycznych sektorów gospodarki cyfrowej.
Znajduje to wyraz przede wszystkim w analizie historii związanej z napięciem między USA i Chinami, które w 2018 r. przerodziło się w wojnę handlową. Inną jej odsłoną są wojny czipowe, napędzane jeszcze przez szybki rozwój sztucznej inteligencji i rosnące zapotrzebowanie na wydajne podzespoły właściwie w każdej branży.
Wcześniej wydarzeniem o dużym znaczeniu okazała się pandemia COVID-19, która na chwilę w wymiarze globalnym znacznie spowolniła produkcję komponentów i pokazała, jak dużym zagrożeniem dla światowej gospodarki mogą być nieoczekiwane wydarzenia.
Intel zajmuje się produkcją czipów przeznaczonych przede wszystkim do budowy komputerów osobistych i rozwiązań serwerowych. W ostatnim czasie jednak zajął się także rozwojem produktów dla urządzeń mobilnych. Według Nikkei, firma pozostaje w tyle za światowymi rywalami, jeśli chodzi o produkcję superwydajnych podzespołów - tu na czoło wysuwają się tajwański konern TSMC, a także Samsung z Korei Południowej.
Rosnącym konkurentem dla Intela jest także Nvidia, która przoduje jako producent czipów dla sztucznej inteligencji oraz brytyjski Arm. W przyszłości najważniejszym aspektem działalności Intela ma być produkcja, gdzie firma ta czuje się najmocniejsza.
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany