Biznes i Finanse
Honda ofiarą ransomware?
Japońskie media informują, że Honda zmaga się z poważnymi problemami w swoich sieciach w Japonii i Europie. Ma to być rezultat próby przełamania zabezpieczeń systemów IT motoryzacyjnego giganta.
Honda potwierdziła, że ma problem ze swoimi sieciami IT, jednoznacznie podkreślając, że incydent nie wpłynął na moce produkcyjne, sprzedaż samochodów ani na klientów japońskiego giganta. Europejski oddział Hondy bada incydent oraz jego potencjalne skutki – informuje news.sky.
„Jest to (incydent, przyp. red.) obecnie przedmiotem badań w celu ustalenia przyczyn. W tym momencie nie ma to wpływu ani na japońską produkcję, ani na działania dealerów, ani nie ma wpływu na klienta” - tłumaczy rzecznik Hondy, cytowany przez Teiss.
Na swoim Twitterze Honda opublikowała informacje o niedostępności serwisu obsługi klientów oraz usług finansowych. Z informacji dostarczonych prasie przez anonimowe źródła, podające się za pracowników Hondy wynika, że incydent jest jednak dużo poważniejszych niż podaje to oficjalnie firma.
Według specjalistów japoński gigant padł ofiarą oprogramowania ransomware, który należy do rodziny zwanej Snake. Jest to ta sama grupa złośliwego oprogramowania, jaka została wykorzystana podczas tegorocznego cyberataku na europejski koncern medyczny Fresenius.
Trzy lata temu Honda tymczasowo wstrzymała produkcję w fabryce w Prefekturze Saitama po tym, jak padła ona ofiarą ransomware. Koncern dołącza tym samym do grona wielkich przedsiębiorstw, które zostały zaatakowane od czasu wybuchu pandemii COVID-19.