Biznes i Finanse
Oszustwo na „amerykańskiego żołnierza”. Kobieta straciła kilka tysięcy złotych
Funkcjonariusze Policji z Gubina (woj. lubuskie) poszukują oszusta, który wyłudził od mieszkanki powiatu krośnieńskiego 1,2 tys. USD. Mężczyzna podawał się za amerykańskiego lekarza wojskowego, lecz w rzeczywistości działał, aby nakłonić pokrzywdzoną do zakupu kryptowaluty.
Jak poinformowała we wtorek Justyna Kulka z Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim, kobieta od pewnego czasu prowadziła za pośrednictwem komunikatora korespondencję z osobą podającą się za amerykańskiego lekarza wojskowego.
Pewnego dnia mężczyzna poprosił ją o przesłanie 1,2 tys. dolarów, na pokrycie kosztów administracyjnych związanych z zatrzymaniem w Turcji wysłanej przez niego paczki, kobieta zgodziła się mu pomóc.
Pokrzywdzona otrzymała od tureckiej firmy email z wiadomością potwierdzającą słowa mężczyzny, a także link, na który miała przesłać wskazaną kwotę. To skutecznie uśpiło jej czujność.
„Nic nie podejrzewając zgodnie z instrukcją podała swoje dane, skan dowodu osobistego i numer karty bankomatowej. Jak się później okazało w ten sposób przelała pieniądze na stronę internetową finansującą zakup kryptowaluty” – wyjaśniał Kulka.
Po kilku dniach pokrzywdzona otrzymała kolejną wiadomość email od tej samej firmy z żądaniem zapłaty 5,2 tys. euro. Wówczas zorientowała się, że padała ofiara oszustwa, zablokowała swoje konto i zgłosiła sprawę policji.
„Mając powyższą sytuację na uwadze pamiętajmy, żeby w kontaktach z obcymi zawsze zachować ostrożność. Nigdy, nie wiemy kto tak naprawdę jest po drugiej stronie komputera czy telefonu” – zaznaczyła Kulka.
Liczba podobnych incydentów stale wzrasta. Wczoraj na łamach naszego portalu informowaliśmy o oszustwach na tzw. „amerykańskiego żołnierza”, prowadzonych na terenie Wielkopolski. Policja z tego regionu Polski ostrzegła mieszkańców przed zagrożeniem i zaapelowała o rozwagę przy nawiązywaniu kontaktów w sieci.
Dominika Pupkowska-Bral z biura prasowego KWP w Poznaniu podała, że oszust po nawiązaniu przez Internet kontaktu z samotnymi osobami, przedstawia się jako amerykański żołnierz, który aktualnie jest poza granicami swojego kraju.
„Poprzez regularny kontakt i przedstawienie fałszywych historii z życia zdobywa zaufanie ofiary, a następnie prosi o pomoc finansową na zakup biletu lotniczego do Polski lub bardzo drogie leczenie. Gdy ofiara oszustwa prześle pieniądze na konto przestępcy, zostaje bez ukochanego i bez pieniędzy” - podała.
Policja podkreśla, że oszuści cały czas modyfikują swój sposób działania i dlatego w każdym przypadku, gdy ktoś próbuje uzyskać od nas pieniądze, trzeba wykazać się dużą ostrożnością.
SZP/PAP
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany