Reklama

Armia i Służby

Bezpieczeństwo służbowych urządzeń mobilnych. Smartfon jako system krytycznej łączności

Fot. 18 Dywizja Zmechanizowana
Fot. 18 Dywizja Zmechanizowana

Smartfon to obecnie kluczowe narzędzie dla każdego z nas. Umożliwia przesyłanie plików, dostęp do Internetu, prowadzenie rozmów telefonicznych oraz wiele, wiele więcej. Jednocześnie jednak ze względu na swoją wartość jest też naturalnym celem ataku. Jak z bezpieczeństwem tych urządzeń radzą sobie wojsko i służby?

Ukraińscy artylerzyści ściągnęli zawirusowaną aplikację, która pozwoliła Rosjanom namierzyć ich pozycję. Z kolei amerykańscy wojskowi, którzy uprawiali codzienny jogging doprowadzili do ujawnienia lokalizacji tajnych baz. Smartfony będące w posiadaniu rosyjskich żołnierzy atakujących Ukrainę stały się źródłem informacji dla dziennikarzy, ekspertów i służb śledzących poczynania Rosji w tym kraju. Utrata danych, szpiegostwo czy ryzyko namierzania – to tylko nieliczne z zagrożeń, na które mogą być narażani żołnierze korzystający ze smartfonów.

Uczestnicy seminarium zatytułowanego „Bezpieczeństwo służbowych urządzeń mobilnych. Smartfon jako system krytycznej łączności” przedyskutowali sposoby ochrony przed tymi zagrożeniami, wskazując na rozwiązania zarówno na poziome software’u jak i hardware'u. Zwrócono uwagę na konieczność ochrony 4 obszarów, jakie należy wziąć pod uwagę, czyli: ochrony tożsamości użytkowników urządzeń, ochrony przetwarzanych na nich danych, bezpieczeństwa uruchamianych aplikacji oraz zabezpieczania infrastruktury, z której urządzenia korzystają.

Eksperci odnieśli się też do kwestii dekretu prezydenta Rosji, zakazującego żołnierzom posiadania urządzeń elektronicznych zdolnych do nagrywania lub przesyłania geolokalizacji, a także rejestrowania materiałów audiowizualnych. Zgodzili się oni, że podobne zakazy w Wojsku Polskim nie przyniosą oczekiwanych skutków i żołnierze będą je omijali. Dlatego trzeba wprowadzić odpowiednie mechanizmy oraz narzędzia, które pozwolą zminimalizować ryzyko. Jednym z omawianych rozwiązań podczas seminariów było ograniczenie funkcji smartfona na podstawie geolokalizacji. Jeżeli sprzęt znajdowałby się blisko ważnych obiektów w bazie wojskowej lub żołnierz wchodziłby do pomieszczenia na terenie jednostki wojskowej, część narzędzi smartfona byłaby wyłączana.

Uczestnicy seminarium dyskutowali również o tym jak zapewnić bezpieczną łączność mobilną i jakie rozwiązania w tym celu wprowadzić. Pochylili się także nad kwestią stworzenia bezpiecznego smartfona, gdzie nie było jednomyślnej zgody czy jest to w ogóle możliwe, biorąc pod uwagę stopień skomplikowania takiego urządzenia. Ponadto poruszono kwestię tego, jaką część funkcjonalności należy poświęcić na rzecz bezpieczeństwa w przypadku smartfonów.

W trakcie dyskusji nie zapomniano również o znaczeniu czynnika ludzkiego w bezpieczeństwie łączności. To człowiek stanowi najczęstszy wektor ataków i uczestnicy zgodzili się, że konieczne jest prowadzenie wieloaspektowych działań edukacyjnych. 

Seminarium zrealizowano dzięki współpracy z firmami VMware i Grupą WB. Tomasz Lorek z VMware wprowadził uczestników w podstawowe kwestie związane z bezpieczeństwem urządzeń mobilnych, a Remigiusz Wilk z Grupy WB powiedział o rozwiązaniach jakie proponuje jego firma w tym obszarze oraz przedstawił pomysł bezpiecznego smartfona.

Ponadto w seminarium wzięli udział przedstawiciele:

  • KPRM;
  • Sztabu Generalnego Wojska Polskiego; 
  • Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni;
  • 15. Brygady Wsparcia Dowodzenia;
  • Wojskowej Akademii Technicznej, 
  • Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej;
  • Komendy Głównej Straży Granicznej, 
  • Komendy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej;
  • Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, Biuro Informatyki i Łączności;
  • Komendy Głównej Policji, Biuro Łączności i informatyki;
  • Rządowego Centrum Bezpieczeństwa;
  • Biura Bezpieczeństwa Narodowego;
  • Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

image
Z oferty Sklepu Defence24 - zapraszamy!
Reklama
Reklama

Komentarze