Social media
UE: rosyjska dezinformacja wokół szczepionki na COVID-19 ma „drugie dno”
Josep Borrell, szef dyplomacji Unii Europejskiej, podkreślił na swoim blogu, że rosyjskie media publicznie rozpowszechniły fałszywe informacje na temat europejskich i amerykańskich szczepionek przeciwko COVID-19 w tych państwach, w których Moskwa chce sprzedawać własną szczepionkę.
„Zachodni twórcy szczepionek są otwarcie wyśmiewani przez wielojęzyczne rosyjskie media, kontrolowane przez państwo, co w niektórych przypadkach doprowadziło do absurdalnych twierdzeń, że szczepionki zmieniają ludzi w małpy” - napisał Borrell na swoim blogu.
„Takie narracje są najwyraźniej skierowane do krajów, w których Rosja chce sprzedawać swoją własną szczepionkę Sputnik V. W obecnej sytuacji każda próba wzbudzenia takich bezpodstawnych wątpliwości zagraża zdrowiu publicznemu” - podkreślił Borrell.
„W epoce COVID-19 wiemy, jak szkodliwa może być zagraniczna ingerencja i dezinformacja dla naszego bezpieczeństwa, naszej demokracji i naszych społeczeństw. Zajęcie się dezinformacją jest pilną koniecznością” - zaznaczył szef unijnej dyplomacji.
Według Reutersa Moskwa wcześniej wielokrotnie zaprzeczała podobnym oskarżeniom i twierdzi, że Sputnik V jest celem wspieranej przez zagranicę kampanii dezinformacyjnej. Agencja pisze, że na razie Rosja nie skomentowała poniedziałkowego wpisu Borrella.
W zeszłym tygodniu Rosja wysłała pierwszą partię swojej szczepionki do Argentyny w ramach umowy obejmującej 10 milionów dawek. Ma także podpisane umowy na dostawy m.in. z innymi krajami Ameryki Łacińskiej i Azji.