Reklama

Social media

Niemal połowa użytkowników skłonna wybaczyć wyciek danych

Fot. TheDigitalArtist/Pixabay
Fot. TheDigitalArtist/Pixabay

Niemal połowa amerykańskich użytkowników usług cyfrowych jest skłonna wybaczyć firmie wyciek danych osobowych, jeśli zostaną o nim niezwłocznie poinformowani. Chcieliby też, aby RODO obowiązywało w USA - wynika z badania przeprowadzonego przez firmę Janrain.

W badaniu wzięło udział ponad tysiąc amerykańskich użytkowników usług i produktów cyfrowych. 7 proc. respondentów zadeklarowało, że wyciek danych bądź naruszenie bezpieczeństwa struktur firmy są niewybaczalne z punktu widzenia klienta. Wielu ankietowanych przyznało, że incydenty tego rodzaju nie są w stanie skłonić ich do zmiany przyzwyczajeń konsumenckich. Badani stwierdzili również, że w przypadku Stanów Zjednoczonych byłoby korzystne podwyższenie standardów prywatności i ochrony danych na poziomie federalnym np. przez wprowadzenie regulacji podobnych do obowiązującego w Europie od maja Ogólnego Rozporządzenia o Ochronie Danych Osobowych (RODO).

Największym zmartwieniem konsumentów jest ochrona danych finansowych - kwestia ta niepokoi 44 proc. badanych. Jedna czwarta respondentów uznała natomiast, że najważniejsza jest ochrona haseł dostępowych do usług cyfrowych. Znaczna grupa biorących udział w ankiecie osób stwierdziła, że zrezygnowałaby ze skorzystania z usług firmy, jeśli byłoby do tego niezbędne podanie danych osobowych. 54 proc. ankietowanych uzależniłoby decyzję od reputacji firmy - wynika z raportu Janrain.

59 proc. badanych oceniło, że firmy, administracja publiczna i użytkownicy muszą współpracować na rzecz lepszej ochrony danych w społeczeństwie cyfrowym. 9 proc. respondentów uważa, że wprowadzane odgórnie regulacje prawne są mało efektywne, a 6 proc. zadeklarowało, że większa liczba regulacji może stanowić ich zdaniem wyzwanie dla gospodarki i firm.

61 proc. ankietowanych stwierdziło, że zachowuje bardzo wysoką ostrożność względem dobrych praktyk bezpieczeństwa w stosunku do swoich komputerów i urządzeń mobilnych. W ankiecie wykazano zarazem, że jedynie 12 proc. badanych wkłada jakikolwiek wysiłek w zabezpieczanie własnych urządzeń przed hakerami, gdyż nie wierzą w skuteczność stosowanej ochrony. Janrain podkreśla, że większość incydentów cyberbezpieczeństwa ma swoje źródło w błędach popełnianych przez użytkowników.

Źródło:PAP
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama