Koncern Marka Zuckerberga wprowadził nową funkcjonalność, która ma skutecznie ograniczyć rozprzestrzenianie się dezinformacji na temat pandemii Covid-19. Za każdym razem, gdy użytkownik będzie chciał udostępnić dalej treści dotyczące koronawirusa, otrzyma specjalne powiadomienia o ich pochodzeniu.
W wyniku wprowadzonych przez serwis zmian przed udostępnieniem treści dotyczącej koronawirusa SARS-CoV-2 lub powodowanej przez niego choroby Covid-19 użytkownikowi najpierw wyświetli się specjalne okienko informacyjne. Facebook liczy, że w ten sposób uda mu się spowolnić rozsyłanie nieprawdziwych wiadomości o pandemii, a użytkownicy dwa razy zastanowią się przed publikacją wpisu, który może wprowadzać w błąd.
„Przed rozesłaniem danej informacji, użytkownik zobaczy powiązane z nią linki, źródła i datę kiedy po raz pierwszy trafiła ona na platformę. Mamy nadzieję, że to pomoże internautom zapoznać się z kontekstem, jaki stoi za częścią wpisów, i zastanowić się nad rzetelnością informacji” - poinformował na Twitterze David Gillis, dyrektor Facebooka ds. projektowania produktów.
Serwis Marka Zuckerberga zastrzega, że powiadomienia nie będą wyświetlały się przy informacjach pochodzących ze sprawdzonych źródeł, jak Światowa Organizacja Zdrowia.
Pomysł wyświetlania powiadomień, narodził się z założenia, że użytkownicy mają tendencję do tego, żeby przekazywać dalej najnowsze informacje, zwłaszcza dotyczące aktualnych tematów, zanim dogłębnie się z nimi zapoznają. W efekcie dezinformacja na temat pandemii błyskawicznie rozprzestrzenia się w mediach społecznościowych.
Podobne rozwiązanie wprowadził m.in. Twitter, który kieruje do użytkowników zapytanie, czy na pewno chcą opublikować dany materiał. Z kolei należący do Facebooka komunikator WhatsApp wprowadził limit powielania popularnych wiadomości.
