Social media
Atak ransomware na niemiecki powiat, pomogą siły zbrojne
Cała infrastruktura informatyczna niemieckiego powiatu Anhalt-Bitterfeld została sparaliżowana na skutek cyberataku typu ransomware, który miał miejsce na początku lipca. Władze zwróciły się o pomoc do Bundeswehry - sił zbrojnych Niemiec.
Podczas ataku ransomware zainfekowanych zostało kilka serwerów administracyjnych, a w efekcie został ograniczony dostęp do danych i usług we wschodniej części Niemiec.
W zamian za odzyskanie dostępu, hakerzy zażądali okupu, ale władze powiatu odmówiły. Sytuacja była na tyle trudna, że zdecydowano się ogłosić stan wyjątkowy i uruchomiono konfigurację infrastruktury awaryjnej, żeby podtrzymać działanie kluczowych serwerów - informuje Euroactiv.
Lokalna administracja prosi o pomoc
„Siły zbrojne mają nam pomóc w działaniach kryminalnych i w instalacji nowej infrastruktury, która będzie niezależna od starej sieci. Poprosiliśmy o pomoc administracyjną, ale wciąż czekamy na odpowiedź” - powiedział rzecznik prasowy powiatu Anhalt-Bitterfeld w rozmowie z Euroactiv.
W pomoc powiatowi zaangażował się Federalny Urząd Bezpieczeństwa Teleinformatycznego BSI (Bundesamt für Sicherheit in der Informationstechnik), który ocenia szkody i pomaga w uruchomieniu specjalistycznych aplikacji. Poniesione straty nie są jeszcze precyzyjnie określone, ale mówi się o konieczności przywrócenia całej infrastruktury technicznej, a to z kolei może być bardzo kosztowne.
Władze powiatu opublikowały oświadczenie, w którym poinformowały, że część danych została opublikowana w darknecie. Prawdopodobne, że atak umożliwiły im luki w zabezpieczeniach funkcji drukowania w systemie Windows.
Nie udało się jeszcze ustalić tożsamości przestępców. Jak podaje rzecznik, „nie wykluczają związku tego ataku z atakiem ransomware na oprogramowanie Kaseya, a policja prowadzi śledztwo w tej sprawie”.
Nasilenie cyberataków w czasie pandemii
Wybuch pandemii spowodował przyspieszenie cyfryzacji i przejście na tryb pracy zdalnej. To z kolei bardzo mocno sprzyja cyberatakom.
„Ataki ransomware to obecnie jedno z największych zagrożeń dla całej infrastruktury informatycznej firm i organizacji” - podkreśla Arne Schönborn, prezydent BSI.
Liczba ataków złośliwym oprogramowaniem stale rośnie, a w samych tylko Niemczech w ciągu ostatnich lat zgłoszono ponad 500 przypadków ataków ransomware. Szacuje się, że na policję zgłaszanych jest tylko 12 proc. wszystkich incydentów, zatem ta liczba może być o wiele większa - informuje Euroactiv.
Środowisko międzynarodowe szuka sposobów na skuteczne wykrywanie prób ataków i walkę z cyberprzestępcami. Rzecznik ministerstwa spraw wewnętrznych Niemiec w rozmowie z serwisem zapewnia o współpracy państw grupy G7 w tym zakresie.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany