Zrobili sobie z Polski pralnie pieniędzy. Seria zatrzymań
Autor. CBZC
Zatrzymano członków międzynarodowej grupy przestępczej, która tylko na terenie Polski wyprała ok. 2,23 mln euro oraz 717 tys. zł. Pieniądze pochodziły z przestępstw internetowych. W policyjnej akcji uczestniczą organy ścigania z innych państw.
Śledztwo, prowadzone przez funkcjonariuszy Centralnego Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC) i krakowską prokuraturę, dotyczy międzynarodowej grupy przestępczej, która zajmuje się praniem pieniędzy pochodzących z przestępstw. Mowa o środkach pozyskanych w drodze oszustw internetowych oraz fałszowania dokumentów tożsamości w celu otwierania kont bankowych na terenie Polski.
Jak podaje CBZC, wszystko odbywa się we współpracy z organami ścigania z Hiszpanii, Czech i Węgier pod nadzorem Eurojustu. To pozwoliło na ustalenie struktury grupy, kanałów przepływu środków oraz mechanizmu wykorzystania lewych dokumentów.
Międzynarodowa skala działań
„Już w początkowej fazie działań zatrzymano dwoje obywateli Rumunii, zabezpieczając ponad 40 podrobionych dokumentów tożsamości oraz samochód BMW X5. Następnie śledczy dotarli do kolejnych osób z Polski, Czech i Węgier, które na terenie naszego kraju zakładały konta bankowe i przekazywały je członkom grupy. Przez te rachunki transferowano środki, które później wypłacano m.in. w Grecji, Włoszech, Hiszpanii, Belgii i Holandii” – wskazuje Biuro.
Kolejne zatrzymania miały miejsce w Czechach (3 obywateli tego kraju) – tu wsparcia udzielili funkcjonariusze krakowskiego Zarządu CBZC – oraz na Węgrzech (1 osoba).
Czytaj też
Członkowie grupy w rękach polskiej policji
Łącznie, do tej pory, w naszym kraju w ręce policji wpadło 5 Rumunów. Działania miały miejsce 5 grudnia br. na terenie województwa śląskiego. Według ustaleń śledczych, zatrzymani posługiwali się fałszywymi dokumentami, aby uzyskać numery PESEL niezbędne do otwierania kont bankowych.
„Wszyscy usłyszeli zarzuty, a 7 grudnia sąd zastosował wobec nich izolacyjne środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy” – informuje polska cyberpolicja.
Polska była dla nich pralnią pieniędzy
Do tej pory ustalono, że grupa „wyprała” na terenie Polski ok. 2,23 mln euro oraz 717 tys. zł.
W sumie zarzuty usłyszało już 12 osób, a 10 z nich przebywa w areszcie. Śledztwo ma charakter rozwojowy. „W najbliższym czasie planowane są kolejne realizacje w kraju i poza jego granicami” – wskazuje CBZC.
Nagranie z policyjnych czynności dostępne jest poniżej.


Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
Cyfrowy Senior. Jak walczy się z oszustami?