Armia i Służby
Walka o ekspertów na konkurencyjnym rynku. Na co stawia CSIRT MON?
„Naszym głównym celem jest właściwe rozpoznanie Internetu pod kątem ataków przeprowadzonych przez te grupy” – wskazał płk Łukasz Jędrzejczak, zastępca dyrektora NCBC oraz szef CSIRT MON zapytany o ochronę krajowych systemów przed działalnością aktorów APT. W wywiadzie wyjaśnił również w jaki sposób jednostka rozwiązała problemy z pozyskaniem ekspertów na konkurencyjnym rynku.
„Jesteśmy jedynym sektorowym CSIRTem w resorcie obrony narodowej w Polsce” – wyjaśnił płk Jędrzejczak, objaśniając w rozmowie z naszą redakcją, dlaczego CSIRT MON jest istotnym elementem Krajowego Systemu Cyberbezpieczeństwa. Jednak warto podkreślić, że nie da się zbudować sprawnie działającego zespołu bez odpowiednich zasobów – w tym kadry wybitnych ekspertów.
„Jesteśmy w tej szczęśliwej sytuacji, że możemy sobie wybierać najlepszych ludzi ze wszystkich wojskowych uczelni” – zaznaczył w wywiadzie. Jednak warto pamiętać, że NCBC to nie tylko wojskowi, ale i cywile, dlatego też zasadnym było zapytanie, w jaki sposób jednostka pozyskuje specjalistów, mając na uwadze konieczność rywalizacji finansowej z podmiotami prywatnymi, które gotowe są zapewnić wysokie nakłady na wynagrodzenia dla pracowników. „Nie jesteśmy w stanie konkurować z wolnym rynkiem, jeżeli chodzi o finanse, ale udaje nam się konkurować, jeśli chodzi o ciekawość zadań” – odpowiedział szef CSIRT MON. Jak zapewniał w rozmowie, poprzez kilka lat pracy w takim CSIRT-cie ekspert jest wstanie nauczyć się więcej niż w sektorze prywatnym. Niewątpliwie fakt, że w ostatnim czasie załoga zespołu powiększyła się trzykrotnie potwierdza w jego opinii, iż praca w jednostce jest ciekawym wyzwaniem dla specjalistów z zakresu cyberbezpieczeństwa.
Skala zagrożeń jako wyzwanie
Każdego dnia jednostka ochrania wielkie systemy informatyczne – jak radzi sobie z tak dużą złożonością i skalą? „Stosujemy wszystkie nowoczesne technologie – Big Data, Data Science, głębokie uczenie maszynowe, przetwarzanie języka naturalnego – wszystko to realizujemy po to, by skutecznie zdobywać informacje na temat naszej sieci i zagrożeń związanych z naszą siecią” – odpowiedział płk Jędrzejczak.
Jednym z zadań realizowanych przez CSIRT MON jest monitorowanie zagrożeń cyberbezpieczeństwa i incydentów na poziomie krajowym oraz reagowanie na zgłoszone incydenty, a także ochrona krajowych systemów przed atakami - również tych realizowanych przez grupy APT (advanced persistent threats - APT). „Naszym głównym celem jest właściwe rozpoznanie internetu pod kątem ataków przeprowadzonych przez te grupy” – podkreślił szef jednostki w trakcie rozmowy.
Współpraca międzynarodowa to nie tylko ćwiczenia Locked Shields
W tym roku polski zespół zajął czołowe miejsce (na 22 drużyny) w prestiżowych ćwiczeniach Locked Shields, organizowanych przez NATO. Wydarzenie to jest organizowane przez NATO Cyber Defence Centre of Excellence (CCDCOE).
Czytaj też: NATO idzie na szkolenie. Rusza Locked Shields
Ćwiczenia rozgrywały się pomiędzy „zespołami czerwonymi” oraz „zespołami niebieskimi”, pełniącymi rolę krajowych zespołów szybkiego reagowania na zagrożenia w cyberprzestrzeni. Te ostatnie - zgodnie ze scenariuszem - zostały oddelegowane do pomocy fikcyjnemu państwu w radzeniu sobie z incydentem cybernetycznym na dużą skalę. Symulacja zakładała konieczność ochrony około 5000 systemów, które stały się przedmiotem ponad 4000 ataków.
Celem zespołów była obrona swoich cywilnych i wojskowych systemów informatycznych oraz infrastruktury krytycznej. Wymagało to od uczestników dostosowywania się w czasie rzeczywistym i radzenia sobie z wieloma wyrafinowanymi cyberatakami.
Z wielkim uznaniem o osiągnięciu polskiego zespołu wypowiedział się również płk Jędrzejczak, który podkreślał, że w skład naszej drużyny weszli praktycy – ludzie, którzy na co dzień pracują przy zapewnieniu cyberbezpieczeństwa. „800 punktów – tylko tyle zabrakło nam, aby znaleźć się na podium. Mam nadzieję, że w przyszłym toku w tym samym zespole uda nam się to zrobić”.
Warto podkreślić, że to nie jedyne osiągnięcia polskiego CSIRT-u. W lutym br. informowaliśmy o sukcesie polskiej drużyny, która znalazła się na podium podczas ćwiczeń wojskowych, organizowanych przez Europejską Agencję Obrony (EAO). Wydarzenie zgromadziło łącznie ponad 200 ekspertów z 17 krajów należących do EAO oraz ze Szwajcarii.
Odnosząc się do współpracy międzynarodowej, ekspert podkreślił, że nie da się zapewnić cyberbezpieczeństwa bez współpracy międzynarodowej. Wskazywał również na stałą współpracę z NATO oraz najmocniejszymi zespołami CSIRT spoza Sojuszu. „Bardzo zależy nam na prawidłowej współpracy międzynarodowej ze wszystkim podmiotami, dlatego że niemożliwe jest dynamiczne reagowanie na cyberzagrożenia, jeżeli nie mamy [zapewnionej] współpracy ze wszystkimi tymi podmiotami”.