Reklama

Armia i Służby

Powstrzymać imigrantów. Polska kampania m. in. w Afganistanie

polska Białoruś granica uchodźcy imigranci policja
Funkcjonariusze policji patrolujący granicę z Białorusią.
Autor. MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL)/X

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nie zmienia się. Grupy imigrantów wciąż próbują przedostać się do naszego kraju, forsując mur i zasieki. Szef MSWiA przekazał, że prowadzono kampanię informacyjną w m.in. Afganistanie, aby rozwiązać problem u źródła.   

Kwestie związane z imigrantami i sytuacją na polsko-białoruskiej granicy ponownie przykuwają uwagę opinii publicznej. To efekt m.in. rządowego projektu uchwały dotyczącego przyjęcia strategii migracyjnej Polski na lata 2025-2030, o której szeroko mówi premier Donald Tusk.

Czytaj też

Reklama

Sytuacja na granicy z Białorusią. Szef MSWiA: najpoważniejszy kryzys od lat

Nieustannie dochodzi do incydentów na naszej wschodniej granicy. Próby jej przekroczenia stały się już codziennością, z którą mierzą się funkcjonariusze Straży GranicznejPolicji oraz żołnierze Wojska Polskiego.

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak na antenie TVP Info jednoznacznie podkreślił, że potrzebne są „wszystkie niezbędne narzędzia do ochrony granicy” i – jak zadeklarował – to „absolutny priorytet” rządu. 

W jego ocenie sytuacja na terenach przygranicznych to „najpoważniejszy kryzys tego typu od kilkudziesięciu lat”. W związku z tym podejmowane są różnego rodzaju działania, które mają ograniczyć skalę naporu na granicę ze strony Białorusi. Jak ujawnił szef MSWiA, mowa nie tylko o czynnościach prowadzonych w naszym kraju. 

Czytaj też

Reklama

Kampania informacyjna u źródeł

Tomasz Siemoniak ujawnił, że Polska prowadziła kampanię informacyjną w regionach, z których w dużej mierze pochodzą imigranci, próbujący przedostać się do naszego kraju. Mowa o nie tylko Afganistanie, ale również państwach Bliskiego Wschodu czy Afryki Wschodniej.

„Kilka miesięcy temu podjęto działania informacyjne. Przyniosło to pewne rezultaty” – przekazał na antenie TVP Info. 

To nie są uchodźcy z Białorusi, to nie są więźniowie polityczni z Białorusi. To są ludzie, którzy przylatują samolotami do Mińska, do Moskwy, przewożeni na granicę i przez białoruskie służby, kierowani, przepychani na polską granicę. Mają nadzieję na lepsze życie, ale są absolutnie instrumentalnie traktowani
Tomasz Siemoniak, szef MSWiA

Czytaj też

Reklama

Zniechęcić imigrantów

Minister wyjaśnił, że celem kampanii było przekonanie lokalnego społeczeństwa, iż Polska posiada szczelną zaporę na granicy i nie warto podejmować trudu jej sforsowania, zwłaszcza, że została w sporej części uszczelniona i jest pilnowana przez m.in. wojsko. 

Działania informacyjne miały na celu wpłynięcie na potencjalnych imigrantów i odwieść ich od wyboru naszego kraju jako docelowego. Chciano pokazać, że nie opłaca się wydawać tysięcy dolarów, aby ostatecznie narażać siebie i rodzinę na – jak to określił szef MSWiA – „niekomfortowe sytuacje”.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama