Reklama

Armia i Służby

Koniec popularnego ransomware. Służby uderzają w NetWalkera

Fot. Shinsuke Ikegame/Wikipedia Commons/CC 2.0
Fot. Shinsuke Ikegame/Wikipedia Commons/CC 2.0

Skoordynowana operacja organów ścigania wymierzona w twórców ransomware NetWalker doprowadziła do postawienia zarzutów obywatelowi Kanady, zarekwirowania ponad pół miliona dolarów amerykańskich w kryptowalutach oraz wyłączenie zasobów w dark webie wykorzystywanych do komunikowania się z ofiarami NetWalkera.

Jak podaje Departament Sprawiedliwości NetWalker wpłynął na funkcjonowanie wielu przedsiębiorstw, szpitali, organów ścigania, szkół, uniwersytetów oraz innych jednostek podczas trwania pandemii koronawirusa. Hakerzy stojący za tym programem wykorzystali światowy kryzys do atakowania swoich ofiar.

Jeden z przedstawicieli wydziału kryminalnego Departamentu Sprawiedliwości powiedział, że organy ścigania podjęły szereg aktywnych działań wymierzonych w rosnące zagrożenie ze strony ransomware. Celem było pociągnięcie do odpowiedzialności osób zaangażowanych w działania przestępcze, unieszkodliwienia infrastruktury  i jeżeli to możliwe odzyskania okupu, który zapłaciły ofiary.  Dodał, że osoby i firmy, które padły ofiara hakerów muszą mieć zaufanie do organów ścigania i mieć pewność, że zgłaszając się do nich jak najszybciej po ataku mogą liczyć na sprawną reakcję.

NetWalker działał w usłudze ransomware as a service, co jest coraz popularniejszą formą cyberprzestępczości. Dzięki temu zwiększa się liczba osób, które mogą zaangażować się w tego rodzaju nielegalną działalność. Nie potrzebują już specjalistycznej wiedzy i umiejętności aby napisać odpowiednie oprogramowanie. Za aktualizacje i usprawnienie NetWalkera odpowiedzialni byli deweloperzy, którzy starali się go również przystosować do obsługi większej liczby użytkowników. Co ciekawe okup płacony przez ofiary ransomware były dzielony pomiędzy deweloperów oraz osoby, które wykorzystywały go do ataków.

Departament Sprawiedliwości podkreśla, że operacja wymierzona w NetWalkera demonstruje zdolności FBI oraz międzynarodowych partnerów do śledzenia atakujących, ujawniania ich działalności oraz skutecznego ich ścigania. 

image

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama