Biznes i Finanse
Kryptowaluta Facebooka zagrozi prywatności użytkowników?
Europejski Inspektor Ochrony Danych (EIOD) oraz organy ochrony danych osobowych m.in. z Kanady, Wlk. Brytanii i Australii we wspólnym oświadczeniu oceniły, iż Facebook musi sprecyzować kwestie ochrony prywatności w zakresie planowanej globalnej kryptowaluty Libra.
Według regulatorów niejasne pozostaje, jak Facebook zamierza chronić dane osobowe użytkowników swojej kryptowaluty. Zgodnie z zapowiedziami koncernu Marka Zuckerberga token Libra ma wejść do użytku w 2020 r. i może stać się środkiem płatniczym dla ok. 2,2 mld osób korzystających z usług firmy. Organy nadzorcze skierowały w tej sprawie list do Facebooka.
"Jako przedstawiciele globalnej społeczności organów ochrony danych osobowych i prywatności, kolektywnie odpowiedzialni za promocję dobrych praktyk w zakresie prywatności wśród milionów ludzi na całym świecie, występujemy wspólnie, aby wyrazić obawy, które odczuwamy względem ryzyka, jakie stwarza cyfrowa waluta Libra wraz z jej infrastrukturą" - czytamy w dokumencie przesłanym amerykańskiemu koncernowi.
"Inne władze oraz demokratyczni politycy wyrazili już swoje obawy względem tej inicjatywy. Ryzyka nie są ograniczone do prywatności kwestii finansowych, gdyż (w projekt kryptowaluty Libra - PAP) zaangażowany jest Facebook. W ramach projektu gromadzone są również dane osobowe rozbudowanych kategorii należące do setek milionów użytkowników, co budzi dodatkowe obawy" - podkreślili autorzy listu. Odnieśli się w ten sposób do wcześniejszych krytycznych ocen projektu wyrażanych m.in. przez szefa amerykańskiej Rezerwy Federalnej (FED), czyli faktycznego banku centralnego USA, a także przez ministrów finansów różnych rządów, w tym szefa francuskiego resortu - Brunona Le Maire'a.
Serwis Tech Crunch zauważa, że jednym z sygnatariuszy wspólnego oświadczenia wydanego przez organy ochrony danych osobowych z całego świata jest przedstawiciel amerykańskiej Federalnej Komisji Handlu (FTC) Rohit Chopra. Był on jednym z dwóch komisarzy, którzy w lipcu zagłosowali przeciwko ugodzie FTC z Facebookiem opiewającej na konieczność zapłacenia przez koncern grzywny w wysokości 5 mld dolarów. Argumentowali przy tym, że to zbyt niska kara.
Organy, które podpisały się pod oświadczeniem, zapytują w nim koncern m.in. o sposób, w jaki będą przetwarzane gromadzone o użytkownikach sieci Libra dane, a także o kontrolę, jaką będą oni mieli nad informacjami na swój temat. Sygnatariusze listu wyrazili również obawę co do stosowania w sieci Libra wzorców projektowych skłaniających użytkowników do dokonywania wyborów niekorzystnych dla ich prywatności (tzw. dark patterns). Regulatorzy wyrazili również zainteresowanie tym, jakie techniki deidentyfikacji danych będą wykorzystywane przez Facebooka celem zabezpieczenia prywatności osób korzystających z jego kryptowaluty. Koncern Marka Zuckerberga nie ustosunkował się do prośby serwisu Tech Crunch o komentarz w tej sprawie.
Źródło: AK/PAP
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany