Reklama

Technologie

Sztuczna inteligencja a edukacja. Czy kierunki humanistyczne przetrwają?

Problem braku nauczycieli jest widoczny nie tylko w Polsce
Autor. Nathan Dumlao/ Unsplash/ Domena publiczna

Nowe technologie i sztuczna inteligencja przynoszą zmiany w zdecydowanej większości aspektów naszego życia. Podobnie jest z edukacją. Czy w nieodległej przyszłości może nas czekać cyberrewolucja na uniwersytetach?

Reklama

Stephen Marche (autor książki „Następna wojna domowa") w „The Atlantic" pochylił się nad kwestią współczesnej edukacji i kondycji, w jakiej znajdują się uniwersytety.

Reklama

W swoim tekście zwrócił uwagę na powstające co i rusz aplikacje, które krok po kroku zmieniają oblicze nauki. Przykładem takich technicznych udogodnień jest chociażby zaawansowany chatbot o nazwie ChatGPT, który może np. tworzyć - na prośbę użytkownika - poezję czy szkolne eseje.

Z kolei Google nie tak dawno pochwalił się stworzeniem narzędzia, które posiada możliwość przetwarzania podanych słów i przekształcania ich w obrazy. Jak więc widzimy, technologia coraz mocniej próbuje ingerować w sfery, które do niedawna były zarezerwowane dla humanistów i nauk humanistycznych. Czy właśnie ma miejsce historyczna zmiana?

Reklama

Jaka przyszłość czeka uniwersytety?

Do zmian o niebagatelnym znaczeniu może dojść niedługo w świecie uniwersyteckim i w środowisku szkolnym. Okazuje się bowiem, że sztuczna inteligencja może pomóc w pisaniu różnorakich prac. Wystarczy jej kilka kluczowych słów, tez, a będzie w stanie stworzyć dłuższe formy pisemne.

Powstaje zatem pytanie, czy praca licencjacka napisana ze znaczną pomocą AI będzie miała jeszcze sens? Co stanie się z pisaniem esejów, obecnym także na niższych szczeblach edukacji? Na tego typu pytania trzeba będzie odpowiedzieć i to w niedalekiej przyszłości.

Wsparcie sztucznej inteligencji przy pisaniu prac może wywrócić do góry nogami cały dotychczasowy system edukacji. Mowa tu nie tylko o uniwersytetach, ale także o szkołach podstawowych czy liceach. Jednym z celów zadawania pisania esejów przez nauczycieli czy wykładowców jest bowiem nie tylko sprawdzanie zdobytej wiedzy, ale także uczenie abstrakcyjnego myślenia, umiejętności badania danej dziedziny czy rozbudowanego pisania.

Jakie skutki uboczne nastąpią w sytuacji, gdy taki element edukacji ulegnie wpływom sztucznej inteligencji albo zostanie całkowicie wycofany? Negatywnych konsekwencji będzie co najmniej kilka, a jedną z nich może być dalsze pogłębianie różnic miedzy światem humanistycznym a technologicznym.       

Wojna światów

Marche w swoim artykule powołuje się na brytyjskiego pisarza i naukowca, C.P Snowa, który to w latach 50. XX wieku zauważył rosnący podział pomiędzy społecznością humanistów i ludzi zajmujących się technologiami. Dla tych drugich, edukacja humanistyczna uważana jest za coraz bardziej bezsensowną. Na dodatek era mediów społecznościowych pogłębiła jeszcze ignorancję wielu osób w kwestiach społecznych.

Co ciekawe, ignorowanie kwestii humanistycznych przez świat techników (Sam Bankman-Fried, będący twórcą zbankrutowanej ostatnio giełdy kryptowalut FTX „chwali się" faktem, iż jest analfabetą) nie jest równoznaczny z tym, że humaniści ignorują świat nowinek tech. Okazuje się bowiem, że przyjmują ten świat z ogromnym entuzjazmem. Następuje zatem stopniowe przechylenie szali na jedną stronę. Świat humanistyczny jest coraz mocniej spychany do narożnika i sam coraz bardziej daje się w niego wepchnąć. Jakie będą tego konsekwencje?

Czytaj też

Jak AI zmieni studencki świat?

Według niektórych badań spore grono studentów kierunków humanistycznych nie widzi większego sensu w swoich studiach. Coraz wyraźniej widać też spadającą liczbę osób studiujących na kierunkach takich, jak chociażby historia.

Czy w świecie, który jest już tak silnie zdeterminowany technologicznie jest jeszcze miejsce dla nauk humanistycznych? Myślę, że bardzo dobrą odpowiedź dał człowiek, który ze światem technologii kojarzony jest jak mało kto. Chodzi o Steve'a Jobsa, który powiedział kiedyś: „Im szersze zrozumienie ludzkiego doświadczenia, tym lepszy projekt będziemy mieli", zadając w ten sposób kłam myśleniu o bezużyteczności humanistów.

Humaniści są i będą potrzebni, a świat technologii nie może o nich zapominać. Informatycy nadal będą potrzebować podstawowej, systematycznej edukacji w zakresie filozofii języka, socjologii, historii czy etyki. Bez tych elementów trudno będzie myśleć o tworzeniu nowych (i bezpiecznych dla ludzkości!) technologii.

Sztuczna Inteligencja już teraz przynosi zestaw wielu narzędzi, które - przynajmniej w teorii - mają ułatwić nasze życie. O tym czy rzeczywiście są one skuteczne i funkcjonalne, postaramy się przekonać już niedługo. Jako redakcja CyberDefence24 obiecujemy dokładnie przeanalizować dostępne generatory AI.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama