Reklama

Technologie

Rosja: cywilne satelity mogą być celem działań militarnych. Chodzi o Starlinki

Autor. Moment startu rakiety Falcon 9 przeprowadzonego 19 stycznia 2022 r.

Cywilne satelity mogą być celem działań militarnych – twierdzi jeden z rosyjskich dyplomatów wyższego szczebla Konstantin Worontsow, szef delegacji kraju Władimira Putina w Biurze ONZ ds. Rozbrojenia (UNODA).

Reklama

Według serwisu Ars Technica, Worontsow miał odnosić się w swoich komentarzach do Starlinków dostarczanych przez firmę SpaceX Elona Muska Ukrainie.

Reklama

Satelity, które miliarder przekazał naszemu wschodniemu sąsiadowi (od czasu inwazji Rosji) pozwalają mu na zachowanie łączności z internetem, kluczowej nie tylko dla sprawnego prowadzenia działań wojennych, dla przekazywania prawdy o wojnie, koordynacji obrony cywilnej, ochrony ludności i innych niezbędnych czynności.

    Co powiedział rosyjski dyplomata?

    Ars Technica cytuje wypowiedzi Worontsowa z nieoficjalnego tłumaczenia oświadczenia wydanego 12 września w związku z obradami grupy roboczej zajmującej się zagrożeniami w kosmosie w ramach UNODA.

    Reklama

    „Chcielibyśmy podkreślić ekstremalnie niebezpieczny trend, który wykracza poza nieszkodliwe wykorzystanie technologii kosmicznych i stał się oczywistością podczas wydarzeń w Ukrainie. Chodzi o użycie przez USA i ich sojuszników elementów cywilnej, w tym komercyjnej infrastruktury w kosmosie, do działań militarnych. Wydaje się, że nasi koledzy nie rozumieją, że działania takie de facto stanowią o niebezpośrednim zaangażowaniu w konflikty zbrojne. Infrastruktura quazi-cywilna może być celem dla działań odwetowych" – powiedział cytowany przez serwis Worontsow.

      Czy Starlinki w Ukrainie naruszają prawo?

      Worontsow zasugerował, że satelity Starlink dostarczające łączność Ukrainie mogą naruszać Traktat o Przestrzeni Kosmicznej, regulujący zasady badań i użytkowania przestrzeni kosmicznej przez państwa, podpisany w cieniu zimnej wojny w 1967 roku.

      Reklama

      „Działania krajów Zachodu niepotrzebnie narażają na ryzyko pokojowe działania prowadzone w kosmosie, jak i wiele procesów społecznych i gospodarczych na Ziemi, które mają duży wpływ na dobrostan ludzi, w szczególności w krajach rozwijających się" – stwierdził rosyjski urzędnik. „Ostatecznie, to wysoce prowokacyjne użycie cywilnych satelitów kwestionuje Traktat o Przestrzeni Kosmicznej, który mówi jasno, że ma ona być wykorzystywana tylko do celów pokojowych i musi być ono stanowczo potępione przez społeczność międzynarodową" – dodał.

        Musk ostrzegał przed atakami na Starlinki

        Elon Musk ostrzegał już przed możliwością działań odwetowych Rosjan względem Starlinków w marcu tego roku. Jego zdaniem prawdopodobieństwo ataków na nie było wysokie – odnosiło się jednak bardziej do sprzętu naziemnego – w tym terminali, niż do samych działających na orbicie satelitów. Szef SpaceX informował również, że Starlinki oparły się działaniom w cyberprzestrzeni ze strony Rosji.

        Reklama
          Reklama

          W 2021 roku w listopadzie Rosja prowadziła z kolei testy pocisków przeznaczonych właśnie do niszczenia satelitów.

          Firma SpaceX Elona Muska do tej pory wystrzeliła ponad 3 tys. satelitów Starlink na orbitę i ubiega się o pozwolenie o wystrzelenie dziesiątek tysięcy tego rodzaju urządzeń.

          Reklama

          Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

          Reklama
          Reklama

          Jak odkryto blokady w pociągach Newagu?

          YouTube cover video

          Komentarze

            Reklama