Reklama

Armia i Służby

Szef GCHQ składa rezygnację

  • Nanosatelita BGUSAT. Fot. Israel Aerospace Industries / iai.co.il
  • Start rakiety Długi Marsz 2C. Fot. Xinhua

Robert Hanning szef brytyjskiej agencji wywiadu radioelektronicznego GCHQ złożył w poniedziałek rezygnację. Powodem jego decyzji mają być kwestie osobiste. Jego wniosek został zaakceptowany przez ministra spraw zagranicznych Borisa Johnsona.

Hannigan objął stanowisko w listopadzie 2014 roku i był odpowiedzialny za wprowadzenie większej przejrzystości do działań agencji, m.in. poprzez wystąpienia publiczne i szersze informowanie o sposobie jej działania. Dlatego m.in. zdecydowano się na powołanie Narodowego Centrum Cyberbezpieczeństwa (National Cyber Security Centre). W grudniu 2016 roku GCHQ wydało nawet książkę z testami matematycznymi dla osób, które "chciałyby się zmierzyć z umysłami, które złamały kod Enigmy".

Hannigan, który wcześniej był dyrektorem generalnym ds. wywiadu i bezpieczeństwa w MSZ, pozostanie na stanowisku do czasy znalezienia następcy.

Będąc szefem GCHQ Hannigan mówił m.in. o konieczności wypracowania nowego modelu współpracy między firmami technologicznymi a służbami wywiadowczymi oraz o bezpieczeństwie w internecie. Podobnie jak szef wywiadu zagranicznego MI6 Alex Younger ostrzegał przed zagrożeniem cyberatakami.

Czytaj też: Brytyjskie służby wywiadowcze szukają nowych talentów

O ile szefowie służb nie wskazywali bezpośrednio żadnego z państw, które angażują się w takie działania, brytyjskie media spekulowały, że tego typu komentarze mogły sugerować, iż istnieje zagrożenie ze strony Rosji. Moskwa była w ostatnich miesiącach oskarżana m.in. o próbę wpłynięcia na wyniki wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.

Nowy szef GCHQ zostanie wyłoniony w ramach wewnętrznego konkursu, a rekomendacje trafią na biurko premier Theresy May i szefa dyplomacji Borisa Johnsona, którzy podejmą ostateczną decyzję.

GSHQ powstała w 1919 roku jako Rządowa Szkoła Kodów i Szyfrów. W czasie II wojny światowej w celu utajnienia jej działalności nazwę zmieniono na Goverment Communications Headquarters (GSHQ). GSQH ściśle współpracuje z wywiadami Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii i Nowej Zelandii w ramach Sojuszu Pięciorga Oczu. Działania brytyjskiej agencji zainteresowały prasę na całym świecie po ujawnieniu materiałów dostarczonych przez  Edwarda Snowdena. Wtedy wyszła na jaw skala szpiegostwa w cyberprzestrzeni. Według niektórych ekspertów GCQH było skuteczniejsze niż amerykańska NSA w prowadzonej działalności.

AK/PAP

 

Reklama

Komentarze

    Reklama