Reklama

Social media

Rosja podszywa się pod ukraińskie wojsko

ukraina wojna wojsko żołnierze
Ukraińscy żołnierze w okopach.
Autor. Генеральний штаб ЗСУ (@GeneralStaffUA)/X

Rosja w ramach prowadzonej operacji podszywa się pod ukraińskie wojsko. W działania zaangażowane mają być służby specjalne Kremla. Putin nie odpuszcza i ma jasny cel.

Reklama

Rosja stosuje różne triki, aby oddziaływać na Ukraińców oraz społeczność międzynarodową. Poza rozpowszechnianiem propagandy i dezinformacji w tradycyjnych mediach, prowadzone są aktywne działania w sieci. Tu ważnym ogniwem są media społecznościowe. 

Reklama

Tego typu platformy stanowią środowisko dla rosyjskich operacji informacyjnych i psychologicznych. Kreml „wysyła w bój”, co tylko posiada w swoim arsenale (np. farmy botów) oraz sięga po metody, które mają podnieść skuteczność realizowanych kampanii. Jedną z nich jest podszywanie się pod wojskowe struktury

Czytaj też

Ukraińskie wojsko. Fałszywe konta

Ukraińskie Centrum Zwalczania Dezinformacji ostrzega przed nasileniem rosyjskiej operacji, w ramach której tworzone są fałszywe kanały ukraińskiego wojska (batalionów i brygad) na Telegramie. Na fejkowych profilach wskazano, że zostały utworzone rzekomo w celu zbudowania kanału komunikacyjnego, umożliwiającego informowanie o naruszeniach i przestępstwach dokonanych przez wojskowych. 

Reklama

Czytaj też

Rosyjska operacja

W praktyce to przejaw rosyjskiej kampanii. „Kanały na Telegramie (rzekomo ukraińskich batalionów i brygad – red.) założyli Rosjanie, aby rozpowszechniać fake newsy i prokremlowskie narracje” – tłumaczy Centrum. 

Według ukraińskich ekspertów, profile mają być tworzone przez m.in. służby specjalne Kremla. Dla nich to dodatkowe źródło pozyskiwania wiedzy i informacji, które są tak cenne w warunkach wojennych.

Ponadto, udostępniane treści uderzają w wizerunek Sił Zbrojnych Ukrainy. Celem wroga są m.in. osłabienie zaufania do armii oraz deprecjonowanie pozycji wojskowego kierownictwa naszego wschodniego sąsiada. Doprowadzenie do takiego stanu pozwoliłoby Rosji skuteczniej kontynuować zbrojną agresję. 

Czytaj też

Apel o ostrożność

W związku z tym, wystosowano apel do użytkowników mediów społecznościowych o zachowanie czujności i dokładne weryfikowanie kanałów oraz samych rozpowszechnianych informacji. Warto korzystać ze zweryfikowanych źródeł. Więcej znajdziecie w naszej zakładce: Wojna na Ukrainie.

Czytaj też

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].

Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama