Reklama

Social media

Były moderator Facebooka pozywa koncern Zuckerberga. "Moje życie to horror"

Autor. Book Catalog/Flickr/CC BY 2.0

Były moderator Facebooka pozywa koncern Marka Zuckerberga - Metę - za złe warunki pracy. Wskazuje chociażby na nieregularne płace, niewłaściwe wsparcie zdrowia psychicznego, niszczenie związków zawodowych czy naruszaniu godności i prywatności - podaje agencja Reutera.

Reklama

Pozywający Daniel Motaung (Kenia) występuje w imieniu większej grupy i domaga się rekompensaty finansowej, tego, by moderatorzy zewnętrzni otrzymali taką samą opiekę zdrowotną i płace jak pracownicy Meta, ochrony praw związkowych oraz niezależnego audytu w zakresie przestrzegania praw człowieka.

Reklama

Na całym świecie tysiące moderatorów przegląda posty w mediach społecznościowych, które mogą przedstawiać przemoc, nagość, rasizm lub inne obraźliwe treści. Pierwszy film, który moderował Motaung przedstawiał ścięcie głowy.

"Zdiagnozowano u mnie ciężki zespół stresu pourazowego. Moje życie to horror" – powiedział Motaung Reuterowi.

Reklama

Wszędzie powinny być te same reguły

Prawnicy Motaunga powiedzieli, że Meta i zatrudniająca Motaunga firma outsourcingowa "Sama" stworzyły niebezpieczne i poniżające dla pracowników środowisko, w którym pracownicy nie mieli takiej samej ochrony jak pracownicy w innych krajach.

"Jeśli w Dublinie ludzie nie mogą patrzeć na szkodliwe treści przez dwie godziny, powinno to być wszędzie regułą. Jeśli potrzebują dyżurnego psychologa, powinno to mieć zastosowanie wszędzie" – podkreśliła prawniczka Motaunga, Mercy Mutemi.

"To może wywołać efekt domina. Facebook będzie musiał ujawnić wiele na temat tego, jak prowadzą swoje moderacje" – powiedział Odanga Madung, członek Mozilla Foundation, globalnej organizacji non-profit z siedzibą w USA zajmującej się prawami do Internetu.

Wygrana moderatorów

W 2021 roku zatwierdzono w Kalifornii ugodę o wartości 85 mln dolarów między Facebookiem a ponad 10 tys. moderatorów treści, którzy oskarżyli firmę o brak ochrony przed urazami psychicznymi wynikającymi z kontaktu z wstrząsającymi obrazami i przemocą. Facebook nie przyznał się do wykroczenia w tej sprawie, ale zgodził się podjąć środki w celu zapewnienia moderatorom zatrudnionym przez zewnętrzne firmy bezpieczniejszego środowiska pracy.

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze