Reklama

- Cyberbezpieczeństwo jest co najmniej tak samo ważne, jak bezpieczeństwo fizyczne. Przykłady bitew z ostatnich miesięcy powodują, że coraz szerzej otwieramy oczy na nową rzeczywistość – komentowała minister Cyfryzacji Anna Streżyńska podczas Polskiego Forum Cyberbezpieczeństwa Cybersec.pl. - Dla naszego rządu cyberbezpieczeństwo jest jednym z priorytetów.

Dziś podczas I Polskiego Forum Cyberbezpieczeństwa na stadionie Narodowym w Warszawie spotkali się przedstawiciele administracji, biznesu, wojska i nauki. Duże emocje wywołał pierwszy panel z udziałem przedstawicieli rządu, którzy składali daleko idące deklaracje dotyczące bezpieczeństwa w sieci.

Anna Streżyńska krytykowała swoich poprzedników za brak działań w kwestii cyberbezpieczeństwa.  Zaczęła od „skandalicznego raport NIK, który obnaża poziom nic nie robienia w kwestii cyberbezpieczeństwa”.

- Są takie raporty, które przychodzą do moich rąk, które wolałabym „odzobaczyć„. Widziałam je, a wolałabym tego nie robić – mówiła minister. – Wskazują one wprost na to, jak dalece jesteśmy nie przygotowani na rzeczywiste zagrożenia z cyberprzestrzeni. Nie zbudowano silnego ośrodka badającego ten ważny temat.

Anna Streżyńska mówiła o problemach związanych z cyberprzestępczością przy okazji rządowego programu 500 plus. W ciągu kilku dni od uruchomienia programu powstało 155 portali próbujących wyłudzić pieniądze obywateli ubiegających się o dodatek na dziecko.

- Cyberataki to nie tylko „Panama papers”. Dotyczy to nas wszystkich. Najbardziej podatną ofiarą jest przeciętny Kowalski, jego dane i jego pieniądze – mówiła Anna Streżyńska.  

Były też konkrety. W resorcie cyfryzacji ma powstać ośrodek działań w cyberprzestrzeni. – Musimy też jak najszybciej opracować strategię obrony cyberbezpieczeństwa państwa – deklarowała.

Streżyńska wymieniła trzy filary cybersecurity w administracji.  Pierwsze to odpowiednie procedury.

– Za procedury na szczeblu centralnym będę odpowiedzialna osobiście-  mówiła minister.

Drugi filar to sztab kompetentnych pracowników. Tu również padły konkretne propozycje.

– Nie możemy pozwalać najlepszym pracownikom odchodzić z administracji. W naszej strategii pojawił się program „złota setka”. Chodzi o  stosowne działania motywacyjne i dodatki edukacyjne dla najlepszych.

Trzeci filar to technika. - Pracujemy nad utworzeniem narodowego centrum kompetencji i  narodowego CERT-u, który będzie zespołem bezpośredniego reagowania. Będzie on odpowiadał za krajowy system wczesnego ostrzegania obejmujący międzynarodowe i międzyoperatorskie punkty wymiany ruchu internetowego – mówiła Anna Streżyńska.

Ważnym zadaniem jest też budowa systemu zabezpieczeń rejestrów państwowych i służb zespolonej administracji państwowej.

- To prace na najbliższe miesiące. Chcemy przygotować strategię oraz odpowiedni projekt ustawy dot. cyberbezpieczeństwa. To podstawowe działania zamykające cyberprzestrzeń, a to tylko pierwszy krok - obiecywała Anna Streżyńska.

Nie były to jedyne ważne deklaracje ze strony rządowej. Jarosław Brysiewicz, zastępca szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego obiecał, że „ do końca roku powstanie dokument, który będzie stanowił aktualniejszą wersję doktryny cyberbezpieczeństwa”. Nowa doktryna ma być gotowa do końca roku.

Prokurator Krajowy Bogda Święczkowski również był skory do deklaracji. Zapowiedział powstanie komórek ds. cybeprzestępczości na każdym poziomie prokuratury.

- W prokuraturach funkcjonują koordynatorzy w zakresie mowy nienawiści, natomiast nie ma koordynatorów w zakresie cyberprzestępczości. To  się niedługo zmieni – zapewniał prokurator.

Z kolei Tomasz Szatkowski, Wiceminister Obrony Narodowej podczas ostatniego panelu zapewnił, że trwają obecnie prace nad stworzenie strategii obrony narodowej, a cyberbezpieczeństwo będzie jej ważną częścią. – Nie pominiemy tej kwestii ani na pewno jej nie zmarginalizujemy. Widzimy dużą szansę w cyberobronności – zapewniał Szatkowski.

Reklama
Reklama

Komentarze