Reklama

Polityka i prawo

UE: Kara grzywny dla platform społecznościowych za ekstremistyczne treści

Fot. dimitrisvetsikas1969/ Pixabay
Fot. dimitrisvetsikas1969/ Pixabay

Komisja Europejska zaproponowała nowe prawo, w myśl którego firmy technologiczne będą karane grzywną za nieusuwanie treści o charakterze ekstremistycznym (np. związanych z terroryzmem) z platform społecznościowych - poinformował dziennik “Financial Times”.

Tym samym, jak zauważa "FT", Bruksela rezygnuje z dotychczasowego podejścia względem firm technologicznych, które zakładało ich dobrowolną współpracę z Unią Europejską przy usuwaniu ekstremistycznych treści. Zdaniem KE, postępy właścicieli platform społecznościowych w realizacji celów wcześniejszej, dobrowolnej polityki moderacji treści są niewystarczające - donosi dziennik.

Jak mówi unijny komisarz ds. bezpieczeństwa sir Julian King, "nie możemy pozwolić sobie na bierność w obliczu tak niebezpiecznego zjawiska", jakim są treści związane z terroryzmem w mediach społecznościowych.

Według "FT", szczegóły nowych regulacji prawnych wciąż pozostają przedmiotem prac Komisji, jednakże według zbliżonych do sprawy źródeł najpewniej nowe prawo będzie zobowiązywało platformy internetowe do usuwania treści oznaczonych przez policję i inne służby jako związane z terroryzmem w ciągu zaledwie godziny.

"FT" podkreśla, że nowe prawo ma szansę stać się pierwszą legislacją, która będzie dotyczyła w sposób bezpośredni działania wielkich firm technologicznych i internetowych w kwestii nielegalnych treści na ich platformach.

W marcu br. Komisja Europejska wzmocniła zasady, według których firmy technologiczne miały dobrowolnie współpracować przy usuwaniu nielegalnych treści z platform społecznościowych. Zdaniem komisarza Kinga, postęp w realizacji tej współpracy ze strony gigantów technologii jest niewystarczający, a regulacja zaakceptowana przez wszystkie państwa członkowskie Unii Europejskiej pozwoli stworzyć narzędzia, które będą swoim działaniem obejmowały wszystkie strony internetowe - niezależnie od ich wielkości.

Według jednego ze źródeł "FT", zbliżonego do unijnych organów, ruch Komisji Europejskiej w stronę stworzenia wspólnego prawa mającego regulować działanie platform względem ekstremistycznych treści wynika nie tylko z rosnącego zagrożenia tym zjawiskiem, ale też z obaw przed jednostronnymi działaniami regulacyjnymi państw członkowskich Unii w tym zakresie.

Jednocześnie, jak podkreśla dziennik, Unia Europejska wciąż opowiada się za dobrowolnością działań i samoregulacją ze strony firm technologicznych w kwestiach takich, jak fałszywe wiadomości czy mowa nienawiści.

Źródło:PAP
Reklama
Reklama

Komentarze