Polityka i prawo
Pół miliona euro kary dla Booking.com
![fot. Web Summit / Flickr / CC BY 2.0](https://cdn.defence24.pl/2021/04/01/800x450px/J8y5Z1ghn2E6WAywD3NuwzriuJcUg6nwxmRjTTPn.rco5.jpg)
Holenderski Urząd Ochrony Danych Osobowych (AP) poinformował na swojej stronie internetowej, że nałożył 475 tys. euro kary na Booking.com. Powodem jest zbyt późne zgłoszenie przez największy portal rezerwacyjny w Europie kradzieży danych osobowych kilku tysięcy jego klientów.
W grudniu 2018 roku przestępcy pozyskali dane osobowe 4109 klientów serwisu. „Klienci Booking.com byli narażeni na kradzież” – mówi cytowana w komunikacie prasowym wiceprezes AP Monique Verdier.
Przestępcy udający, że są pracownikami hoteli, próbowali wyłudzić pieniądze od klientów firmy. „Było to bardzo wiarygodne, bo oszust dokładnie wiedział, kiedy był zarezerwowany pokój” - wyjaśnia Verdier.
„Booking.com został powiadomiony o naruszeniu danych 13 stycznia 2019 roku, jednak zgłosił to AP dopiero 7 lutego. (Tymczasem) naruszenie danych należy zgłosić w ciągu 72 godzin” - informuje urząd.
„Naruszenie danych może się zdarzyć wszędzie, nawet przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności. Aby jednak zapobiec szkodom dla klientów i powtórzeniu się takiego naruszenia danych, należy zgłosić to na czas” - mówi wiceprezes AP.
„To bardzo ważne, przede wszystkim dla ofiar wycieku danych. Po takim zgłoszeniu AP może między innymi nakazać firmie natychmiastowe ostrzeżenie poszkodowanych klientów” - podkreśla Verdier.
Jak poinformowano PAP w amsterdamskiej siedzibie Booking.com, firma nie będzie wnosiła odwołania i akceptuje nałożoną karę.
![image](https://cdn-legacy.defence24.pl/cyberdefence24.pl/upload/2021-04-01/qqvl5r_Ekstremalneprzywdztwo.jpg)