Polityka i prawo
Oszuści "łowią" na fałszywe szczepionki
Oszuści wysyłają fałszywe wiadomości, w których oferują szczepionki na COVID-19. Potencjalne ofiary, które skuszą się na „super ofertę” mogą stracić dane albo pieniądze - ostrzega policja w Wielkiej Brytanii.
Brytyjscy obywatele otrzymują wiadomości, w których zachęcani są do kliknięcia w link, który przeniesie ich na stronę łudząco podobną do prawdziwej strony brytyjskiej służby zdrowia. Następnie, osoby proszone są o podanie osobistych informacji. W niektórych przypadkach oszuści dzwonią do swoich ofiar informując ich o konieczności zapłaty za szczepionkę. Odnotowano również przypadki, w których ofiary proszone były o telefon albo wysłanie potwierdzenia na konkretny numer telefonu, co kończyło się dodatkowymi opłatami.
Policja przypomina, że jeżeli użytkownik otrzyma maila lub wiadomość tekstową z linkiem i prośbą o podanie informacji takich jak imię i nazwisko, dane z kart kredytowych i danych bankowych, to mamy do czynienia z oszustwem. Brytyjska służba zdrowia przypomina, że nie prosi o wysyłanie informacji potwierdzających zainteresowanie szczepieniem.
Na razie takie sytuacje zaobserwowano tylko w Wielkiej Brytanii. Biorąc jednak pod uwagę, że cyberprzestępczość jest zjawiskiem globalnym, istnieje duże ryzyko, że podobne zjawisko może wystąpić w Polsce. Kiedy ruszą szczepienia dla seniorów można spodziewać się, że również w tym wypadku uderzą cyberprzestępcy, w końcu to właśnie osoby najstarsze są najbardziej narażone zarówno na infekcję koronawirusem jak również na działania oszustów. Zamiast popularnej "metody na wnuczka" możemy niedługo mówić o "metodzie na szczepionkę". Dodając do tego chaos i brak spójnej komunikacji informacyjnej na temat szczepień, taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny. Niestety na ten moment nie widać, żeby Ministerstwo Zdrowia przygotowało jakąkolwiek kampanie ostrzegającą przed potencjalnymi przestępstwami w tym zakresie.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany