Polityka i prawo
"Nasza demokracja zostanie utracona, jeśli będziemy obojętni". Jourová przedstawia plan na dezinformacje
„Dezinformacja nie jest prosta, wręcz przeciwnie - stale ewoluuje i jest złożona. Widzieliśmy to w różnych kwestiach: migracja, zdrowie, debata na temat zmian klimatu, tłumienie uczestnictwa w procesie wyborczym i wiele innych” – powiedziała Věra Jourová podczas otwarcia konferencji “Disinfo Horizon: Responding to Future Threats”. Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej wskazała również na najważniejsze elementy przyszłej polityki Unii Europejskiej względem problemu dezinformacji.
Jourová w trakcie wystąpienia wskazała na różne motywacje, które towarzyszą podmiotom działającym na rzecz szerzenia dezinformacji. Pośród nich wymieniła czynnik zarówno gospodarczy jaki i polityczny. Wskazała również na fakt, że w przestrzeni informacyjnej funkcjonuje również mnóstwo aktorów państwowych i niepaństwowych z różnymi narzędziami i technikami manipulacji.
Wiceprzewodnicząca, z pochodzenia Czeszka, przypomniała zgromadzonym, że jednym z powodów, dla których mieszkańcy Europy Środkowej i Wschodniej wybrali demokrację, jest fakt, że reżimy komunistyczne, zmuszały do życia i dorastania w otoczeniu kłamstw i manipulacji. Jak wspomniała, jako obywatele „każdego dnia słyszeliśmy, że zło jest dobre, a mniej znaczy więcej, że demokracje są naszymi wrogami, a ucisk jest wolnością”. Przypomniała jednocześnie, że „demokracja nie jest dana raz na zawsze i musimy o nią walczyć, jeśli chcemy ją zachować”. Wskazała również, że pobożnym życzeniem było myślenie, że demokracja, która wyzwoliła komunistyczne reżimy będzie nie tylko zwyciężać, ale i rozprzestrzeniać się. Dezinformacja w jej opinii stanowi newralgiczny element ustroju, ponieważ atakuje jedno z najdroższych wartości demokracji - wolność słowa i prawo do informacji.
Jourová bezpośrednio wskazała na Rosje oraz Chiny, jako na państwa, które aktywnie wykorzystują dezinformację i powiązane taktyki ingerencji w celu podważenia europejskiej demokracji. W jej opinii, do momentu, w którym Europa jasno nie pokaże, że nie będzie tolerować tego rodzaju ataków, wrogie działania będą w dalszym ciągu kontynuowane.
Chciałbym, abyście zapamiętali dzisiaj jedną rzecz: będziemy walczyć i bronić się. Zapewnimy przywództwo polityczne, więcej funduszy i kreatywność oraz zajmiemy się tymi trudnymi kwestiami.
Wiceprzewodnicząca nawiązała w swoim przemówieniu również do słów Mariana Turskiego wygłoszonego podczas uroczystościach z okazji 75. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau. Turski w trakcie przemowy stwierdził, że „Auschwitz nie spadło z nieba (…) Auschwitz tuptał, dreptał małymi kroczkami, zbliżał się, aż stało się to, co stało się tutaj.” Turski przypomniał również, że Holokaust był „produktem” obojętności: historycznych kłamstw, przeszłości zniekształconej dzisiejszymi potrzebami politycznymi, dyskryminacji mniejszości. Nawiązała również, do najbardziej wymownych słów, które padły podczas przemówienia Turskiego „nie bądź obojętny”.
Nie mogę nic poradzić na to, że widzę analogię z tym, co dzieje się dzisiaj. Nasza demokracja zostanie utracona, jeśli będziemy obojętni.
Jourová przypomniała również, że Unia Europejska wypracowała plan przeciwdziałania dezinformacji. Został stworzony system szybkiego ostrzegania wśród instytucji UE i państw członkowskich w celu ułatwienia wymiany danych i ocen kampanii dezinformacyjnych oraz umożliwienia powiadamiania o zagrożeniach związanych z dezinformacją w czasie rzeczywistym – przypominała. W ramach działań, które dotychczas podjęła Unia wymieniła również „Kodeks postępowania w zakresie zwalczania dezinformacji” (który został podpisany m.in. przez Facebook, Google i Twitter) oraz prace nad podnoszeniem umiejętności korzystania z mediów.
W trakcie przemówienia wiceprzewodnicząca przypomniała, że w działania mające przeciwdziałać dezinformacji muszą również zostać zaangażowane społeczeństwo obywatelskie, media, środowisko akademickie i fact checkerzy. Dlatego też, jak podkreśliła, przekazana została kwota 2,5 mln euro na infrastrukturę usług cyfrowych - European Digital Media Observatory (centrum będzie wspierało współpracę pomiędzy weryfikatorami faktów i badaczami akademickimi na rzecz zwalczania dezinformacji). Mówiła również o wsparciu ponad 60 mln euro przekazanymi na Program „Kreatywna Europa” 2021–2027.
W trakcie przemówienia, padła również zapowiedz dalszych prac, które mają skupić się na konkretnych celach: wzmocnienie sektora mediów, zwiększenie odpowiedzialności platform i ochrona procesów demokratycznych. Zapowiedziała m.in. rozpoczęcie prac nad reklamą polityczną, która w jej opinii wymaga szczegółowych regulacji prawnych.
Czytaj też: Europa na drodze cyberzmian
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany