Reklama

Polityka i prawo

Konfederacja ocenia, że "UE chce pełnej kontroli dostępu do wiadomości e-mail"

fot. Unsplash / Domena publiczna
fot. Unsplash / Domena publiczna

”Unia Europejska chce pełnej kontroli dostępu do wiadomości e-mail, a globalne korporacje mogą prowadzić masową inwigilację użytkowników; zapobiegać temu mogą tylko silne państwa narodowe, przywiązane do wolności” - uważają przedstawiciele Konfederacji.

Parlament Europejski zatwierdził w ub. tygodniu tymczasowe rozporządzenie, które ma skuteczniej chronić dzieci przed wykorzystaniem seksualnym w internecie, gdy korzystają z aplikacji webmail, czatów i usług przesyłania wiadomości online.

"Pod płaszczykiem ochrony dzieci, Unia Europejska chce pełnej kontroli dostępu do naszych wiadomości e-mail, (...) takie działania mogą prowadzić do totalnej inwigilacji obywateli" - skomentował na piątkowej konferencji prasowej zastępca dyrektora koła poselskiego Konfederacja Piotr Sterkowski.

Dodał, że Komisja Europejska ma do jesieni przedstawić propozycję takich przepisów, które nałożą na dostawców usług pocztowych i operatorów komunikatorów obowiązek "przeczesywania" wszystkich wiadomości w poszukiwaniu „niebezpiecznych fraz”.

"Pretekst do cenzury i inwigilacji"

Prawnik Konfederacji Witold Stoch powiedział, że już po uchwaleniu w kwietniu rozporządzenia TERREG, instytucje UE zyskały możliwość nakazania usunięcia w ciągu godziny i bez prawa do odwołania, zamieszczonych w internecie treści określanych jako "popierające terroryzm".

"Jasnej definicji terroryzmu nie podano, a jak wiadomo eurokraci mają w zwyczaju określać jako terroryzm, czy ekstremizm, wszystko z czym się nie zgadzają, np. patriotyzm, wiarę, czy przywiązanie do tradycji" - dodał Stoch. Według niego, kolejne rozporządzenia unijne są tylko "pretekstem, aby nas cenzurować, czy inwigilować".

"Hegemonia globalnych korporacji"

Poseł Robert Winnicki uważa, że "stoimy w obliczu hegemonii globalnych korporacji, które prowadzą masową inwigilację swoich użytkowników".

"Tylko silne państwa narodowe przywiązane do wolności i niepodległości są w stanie zabezpieczyć naszą wolność przed dominacją globalnych korporacji i zakusami eurokratów do cenzury” - mówił prezes Ruchu Narodowego.

Jak dodał, "w dotychczasowej klasie politycznej nie ma siły, która zdecydowanie wspierałaby polską suwerenność, także w zakresie bezpieczeństwa informacji, a Prawo i Sprawiedliwość w Parlamencie Europejskim konsekwentnie popiera każdy centralistyczny, antypolski i antygospodarczy krok - np. zakaz chowu klatkowego”.

Ochrona dzieci przed wykorzystaniem seksualnym

Porozumienie ws. rozporządzenia, które ma chronić dzieci przed wykorzystaniem seksualnym w internecie, osiągnięto w PE w kwietniu.

Przewiduje ono czasowe odstępstwo od art. 5 ust. 1 i 6 ust. 1 dyrektywy z 2002, która chroni poufność komunikacji i dane o ruchu. Aby wykrywać treści pornograficzne z udziałem dzieci, stosuje się specjalne technologie – za ich pomocą można skanować na przykład zdjęcia, tekst lub dane o ruchu.

Technologia haszowania pomaga wykrywać takie treści na zdjęciach i w nagraniach wideo, zaś wykrywanie uwodzenia dzieci online umożliwiają klasyfikatory i sztuczna inteligencja. Dzięki nim można analizować dane tekstowe lub dane o ruchu. 


Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture. 

image
Fot. Reklama
Źródło:PAP
Reklama

Haertle: Każdego da się zhakować

Materiał sponsorowany

Komentarze

    Reklama