Polityka i prawo
Hakerzy dołączają się do wojny. Włam do rosyjskiego banku i instytutu jądrowego
Nie tylko Anonymous, także inne grupy dołączają się do wojny, prowadząc działania wymierzone w Rosję. Na swoich kanałach informują o cyberoperacjach, m.in. włamaniu i kradzieży bazy danych z największego rosyjskiego banku oraz Moskiewskiego Instytutu Bezpieczeństwa Jądrowego.
Grupa Georgian Hackers Society (GNG) w sobotni wieczór przekazała na swoich kanałach, że jest w trakcie prowadzenia ataków na Sbierbank Rossii. Wskazali, że pobierają bazy danych i wkrótce je opublikują.
Dzień później poinformowali o powodzeniu operacji i pozyskaniu informacji o ponad 5 tys. bankomatach, a także kartach największego banku w Rosji. Sprawę nagłośnili m.in. Anonymous. „Grupa GNG zhakowała i dokonała wycieku bazy danych Sbierbank w celu wsparcia Ukraińców” – wskazali na jednym ze swoich kanałów haktywiści.
Członkowie Georgian Hackers Society zapowiedzieli dalsze działania. „Zaczynamy atakować rosyjskie routery” – przekazali.
Czytaj też
Cyberwojna przeciwko Rosji
Z kolei w niedzielę grupa Network Battalion 65' (NB65) oficjalnie wypowiedziała cyberwojnę Rosji za jej agresję wobec Ukrainy. „Wszyscy obserwujemy. Wszyscy walczymy” – podkreślili hakerzy.
Niedługo potem pochwalili się w sieci, że udało im się wykraść 40 tys. plików z Moskiewskiego Instytutu Bezpieczeństwa Jądrowego. Poszukują jednak tłumaczy, którzy zajęliby się pozyskanymi dokumentami.
Czytaj też
Anonymous na froncie
W kontekście walki z Rosją wiele mówi się o Anonymous. Haktywiści są bardzo aktywni w prowadzeniu ataków wymierzonych w Rosję.
Po wypowiedzeniu cyberwojny Putinowi 24 lutego br. od tego czasu m.in. sparaliżowali kilka rosyjskich stron rządowych, w tym kontrolowanego przez państwo serwisu informacyjnego „Russia Today", a także koncernu Gazprom.
Wykradli również dane z bazy witryny ministerstwa obrony Federacji Rosyjskiej oraz e-maile (ok. 200GB) białoruskiego producenta broni Tetraedr (Anonymous podali, że firma zapewniła Władimirowi Putinowi wsparcie logistyczne w inwazji na Ukrainę).
Co więcej, haktywiści przekazali także, że przejęli komunikację wojskową Rosjan (podali m.in. jej częstotliwość oraz udostępnili plik audio, w którym słychać odgłosy wystrzałów i głosy żołnierzy), a także zhakowali rosyjską TV – dzięki temu możliwe było puszczanie w niej materiałów dotyczących Ukrainy.
Czytaj też
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany