Polityka i prawo
Dane 538 milionów użytkowników na sprzedaż. Zhakowano chińskiego giganta
Dane osobowe ponad 538 milionów użytkowników chińskiej sieci społecznościowej Weibo zostały wystawione na sprzedaż w „dark webie”. Wrażliwe informacje wyceniono na 250 dolarów.
Jak informuje serwis ZDNet, dane można znaleźć w reklamach zamieszczonych w „dark webie”. Jeden z hakerów wskazuje, że bez problemów złamał zabezpieczenia Weibo w połowie 2019 roku i dzięki temu uzyskał dostęp do bazy danych 538 milionów użytkowników.
Informacje, o których mowa obejmują imiona i nazwiska, nazwy w Weibo, lokalizację oraz numery telefonów 172 milionów osób. Skradziony zestaw danych nie zawiera haseł do profili, stąd też haker wycenił całość na jedyne 250 dolarów.
Weibo wystosowało specjalne oświadczenie w tej sprawie – donosi ZDNet. Firma stwierdziła w nim, że nie przechowuje haseł w postaci zwykłego tekstu i użytkownicy nie powinni się martwić o ich bezpieczeństwo.
Specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa podkreślają jednak, że oświadczenie Weibo pozostawia wiele do życzenia i nie tłumaczy podstawowych kwestii, jak na przykład sposobu, w jaki haker uzyskał pozostałe wrażliwe dane.
Chińska firma zadeklarowała, że o incydencie niezwłocznie powiadomiła odpowiednie władze. Lokalna policja prowadzi obecnie dochodzenie w tej sprawie – informuje ZDNet.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany