Social media
„Polacy proszą o zaszczepienie Sputnikiem V”. Żaryn: to propaganda Kremla
Materiały zamieszczane na rosyjskich portalach internetowych głoszą hasła sugerujące, że Polska nie chce kupować szczepionki Sputnika V w wyniku „rusofobii” - wskazał rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn na Twitterze.
Jak wskazuje Stanisław Żaryn, rosyjskie publikacje wskazują, że „Polacy sami proszą ambasadę Rosji” i „rosyjskie szpitale” o szczepienia. Dodaje, że rozpowszechniane materiały bazują na wypowiedziach znanych osób, przedstawianych jako rosyjscy dyplomaci. Zgodnie z publikowanymi twierdzeniami obywatele RP, którzy chcą się zaszczepić Sputnikiem V „licznie przyjeżdżają do ambasady Rosji w Polsce i szpitali w Kaliningradzie” - podkreślił rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
We wpisie Żaryn zamieścił kolaż ze zrzutami ekranu przedstawiającymi fragmenty artykułów na rosyjskich portalach, zatytułowanych: „Mieszkańcy Polski proszą, by zaszczepić ich rosyjskim Sputnikiem V”, „Stale się zwracają: rosyjscy dyplomaci o prośbach Polaków, by zaszczepić się Sputnikiem V”, „W poszukiwaniu Sputnika V mieszkańcy Polski doszli do rosyjskiej ambasady”. W artykułach przedrukowany jest tekst opublikowany 18 marca przez państwową agencję RIA Nowosti.
Subsequent publications of Russian websites suggest that Poland, as a result of "Russophobia", does not want to buy the Russian vaccine against COVID19. Russian texts argue that "Poles themselves are asking the Russian Embassy" and "Russian hospitals" for vaccination. 1/5 pic.twitter.com/iVmyPJnmcf
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) March 25, 2021
Serwis ten, sygnując tekst z Warszawy, napisał, że przedstawiciel ambasady Rosji w Polsce Władimir Aleksandrow powiedział jej, że „poszczególni polscy obywatele zwracają się z prośbą o zaszczepienie rosyjską szczepionką”.
„Wyjaśnił, że w Polsce nie ma możliwości zaszczepienia się preparatem Sputnik V, ponieważ na razie nie jest dopuszczony do wykorzystania na terytorium (RP). Również na razie polscy obywatele nie mają możliwości wyjechania na szczepienie do Rosji, ponieważ ruch turystyczny jest zamknięty w związku z pandemią koronawirusa” - napisała rosyjska agencja.
W tekście przytoczono też wypowiedź dyrektora przedstawicielstwa Rossotrudniczestwa (podlegającej rosyjskiemu MSZ Federalnej Agencji ds. Wspólnoty Niepodległych Państw, Rodaków Mieszkających za Granicą i Międzynarodowej Współpracy Humanitarnej) w Polsce Igora Żukowskiego: „Ludzie cały czas dzwonią do naszego przedstawicielstwa, wielu zwraca się bezpośrednio do rosyjskich szpitali”.
„Byłem w Kaliningradzie, gdzie sam się zaszczepiłem. Pracownicy szpitala mówią, że dzwonią do nich i Polacy, i Litwini i proszą, by zaszczepić ich rosyjskim preparatem” - powiedział cytowany przez RIA Nowosti Żukowskij.
Stanisław Żaryn dodaje, że w jednym z publikowanych artykułów powtarza się kłamstwo dotyczące wypowiedzi szefa MON, który zapowiedział, że Polska kupi rosyjską szczepionkę z pominięciem unijnych procedur. „To kolejna publikacja zawierająca kłamstwa o słowach MON” - zaznaczył na Twitterze.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych wyjaśnił, że rosyjskie artykuły są próbą przedstawienia polskich władz jako rusofobicznych, których działania są szkodliwe dla społeczeństwa. „Sugerowano, że Polska nie chce korzystać z rosyjskiej pomocy ze względu na polityczne uprzedzenia” - wskazał Stanisław Żaryn. Jak dodaje, rozpowszechniane w ten sposób materiały „wpisują się w propagandę Kremla przedstawiającą Rosję jako kluczowy kraj w walce z pandemią COVID-19”.
SZP/PAP