DARPA to agencja zaawansowanych projektów badawczych w obszarze obronności (Defense Advanced Research Projects Agency). Instytucja chce wejść w nowy poziom pracy nad cyberzabezpieczeniami. Potrzebuje do tego jednak partnerów.

Dlatego włodarze agencji wystosowali apel do świata nauki, biznesu i administracji rządowej z prośbą o pomoc w opracowaniu nowych rozwiązań ze świata cybersecurity. Partnerzy mają zaproponować innowacyjne rozwiązania i technologie, które pozwolą na zdobycie informacji na temat najnowszego złośliwego oprogramowania  - w różnych jego odmianach. Chodzi też o wypracowanie kanałów komunikacji, które pozwolą dzielić się zdobytymi informacjami ze wszystkimi zainteresowanymi stronami – jednocześnie minimalizując ryzyko, że dane dostaną się w niepowołane ręce.

Szefowie agencji jasno podkreślają, że nie chodzi im o udoskonalanie istniejących rozwiązań, a zupełnie nowe metody działania, które dotąd nie były jeszcze wykorzystywane. Według ekspertów  z DARPA środowisko internetowe, w którym powstają nowe wirusy i formy ataku jest bardzo zróżnicowane. Trudno zauważyć nowe trendy i metody pracy hakerów z punktu widzenia speców od cyberbezpieczeństwa, którzy w swoich firmach i instytucjach wytworzyli przyjazne cyber- środowiska pracy. Aby złapać przestępcę korzystającego z najnowszych metod ataku, trzeba opracować równie innowacyjne metody obrony.

Program przygotowany przez DARPA podzielony jest na trzy techniczne obszary. Eksperci chętni do współpracy zostaną przydzieleni do odpowiednich sektorów i będą pracowali równolegle nad rozwiązaniami ze swojego obszaru podczas trzech 18- miesięcznych cykli. Agencja przyjmuje propozycje współpracy do 7 czerwca tego roku. Program ma ruszyć w listopadzie.

Czytaj też: Jakie cyberzabezpieczenia stosują polskie banki?

Światowy indeks cyberbezpieczeństwa – brakujący element cyberukładanki