Sprawa aplikacji RKW. UODO chce wyjaśnień, ABW bada sprawę

Od ogłoszenia ostatecznych wyników II tury wyborów prezydenckich minęły dwa tygodnie. Pomimo braku wątpliwości co do ich uznania, nie milkną kontrowersje dotyczące okoliczności. Jak wielokrotnie pisaliśmy na naszych łamach, najgłośniejszą jest kwestia spotów w mediach społecznościowych, które finansowano z niejasnego źródła. W czwartek 12 maja Prokuratura Krajowa wszczęła śledztwo w tej sprawie.

UODO chce informacji od RKW

Sytuację analizuje również Urząd Ochrony Danych Osobowych. Jak poinformowano w poniedziałek, Prezes UODO Mirosław Wróblewski zwrócił się do Stowarzyszenia Ruch Kontroli Władzy (znanej potocznie jako Ruch Kontroli Wyborów) o wyjaśnienia w związku z możliwymi nieprawidłowościami w trakcie wyborów.

Sprawa dotyczy aplikacji, o której było głośno już w dniu dodatkowego głosowania. Członkowie komisji należący do RKW weryfikowali za jej pomocą zaświadczenia o prawie do głosowania przedstawiane w komisjach. Według oficjalnych tłumaczeń, miała ona zapobiec wykorzystaniu danego dokumentu więcej niż raz – jak jednak przypomina UODO, nie była autoryzowana przez Krajowe Biuro Wyborcze.

W opinii Prezesa UODO wiedza, którą do tej pory udało się pozyskać w sprawie, wskazuje na możliwość wystąpienia nieprawidłowości w procesie przetwarzania danych osobowych, mogących skutkować ryzykiem naruszenia praw lub wolności osób, których dane dotyczą.
Komunikat Urzędu Ochrony Danych Osobowych

Dwa tygodnie na udzielenie wyjaśnień

Według informacji podanych w komunikacie, Prezes UODO chce, aby Stowarzyszenie RKW podało:

-      podstawę prawną dla przetwarzania danych osobowych,

-      cel tegoż przetwarzania,

-      sposób zabezpieczenia danych przed nieautoryzowanym dostępem,

-     jakie kategorie danych były pozyskiwane przez formularz w aplikacji,

-     miejsce fizycznego przetwarzania danych,

-     sposób potencjalnego szyfrowania danych.

Ruch Kontroli Wyborów ma 14 dni na przekazanie wyjaśnień, razem z dowodami je potwierdzającymi. „Brak odpowiedzi na wezwanie może skutkować nałożeniem administracyjnej kary pieniężnej” – zaznacza UODO w wezwaniu.

ABW i Prokuratura szukają internautów

Działania prowadzi też Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Jak podano w piątkowym komunikacie, odbywają się we współpracy z Prokuraturą Okręgową w Warszawie. Czynności sprawdzające mają obejmować funkcjonowanie, mechanizmy działania oraz uprawnienia wspomnianej aplikacji.

Według udostępnionych informacji, obecnie Prokuratura wraz z ABW chcą ustalić tożsamość użytkowników mediów społecznościowych, którzy informowali w swoich wpisach o odmowie wydania kart do głosowania wskutek negatywnej weryfikacji w aplikacji. O udzielenie informacji w zakresie zidentyfikowanych odmów wydania kart do głosowania i związane z tym interwencje policji poproszono z kolei odpowiednio Szefa Krajowego Biura Wyborczego i Komendanta Głównego Policji.

„Osoby, którym odmówiono wydania karty wyborczej w trakcie przeprowadzonych wyborów prezydenckich, z uwagi na negatywną weryfikację aplikacją RKW mogą zgłosić taki fakt do Prokuratury Okręgowej w Warszawie” – poinformowała prokuratura.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na:[email protected].