Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Eksperci ostrzegają: deep fake to rosnące zagrożenie

Autor. Vojta_Kucer / Pixabay

Deep fake – zmanipulowane komputerowo obrazy i nagrania przedstawiające np. fałszywe wypowiedzi osób publicznych generowane przy pomocy algorytmów, to rosnące zagrożenie – ostrzegają eksperci. Jak twierdzą, technologia ta może posłużyć za nowe narzędzie do jeszcze bardziej wyszukanych cyberataków.

Reklama

Z danych zawartych w ostatnim raporcie o zagrożeniach spółki VMware wynika, że technologia deep fake jest coraz częściej wykorzystywana przez sprawców cyberataków.

Reklama

Deep fake to coraz większe zagrożenie

Reklama

Cyberprzestępcy chętnie korzystają z algorytmów sztucznej inteligencji, które pozwalają im oszukać ofiary generując nieprawdziwy obraz lub dźwięk. Liczba tego rodzaju incydentów wzrosła w ub. roku o 13 proc. – alarmują specjaliści.

Ponadto, 66 proc. ankietowanych przez VMware specjalistów z branży cyberbezpieczeństwa przyznało, że w ciągu ostatniego roku chociaż raz natknęli się w swojej pracy na działania cyberprzestępców właśnie z wykorzystaniem tej technologii.

Boisz się deep fake'ów? Słusznie

Technologia deep fake pozwala każdemu na stworzenie nagrania lub obrazu, który może sugerować, że jakaś osoba – np. polityk – wypowiedziała słowa, które w rzeczywistości nie padły. Wszystko za sprawą algorytmów sztucznej inteligencji, które potrafią wygenerować czyjś głos lub wizerunek i posłużyć za narzędzie manipulacji.

Deep fake wykorzystano m.in. krótko po inwazji Rosji na Ukrainę do manipulacji wizerunkiem prezydenta naszego sąsiada Wołodymyra Zełenskiego – film przygotowany przez Rosjan był jednak na szczęście tak źle zrobiony, że nikt nie dał się na niego nabrać. Całe wydarzenie opisaliśmy w naszym serwisie .

Na łamach CyberDefence24.pl wyjaśnialiśmy również wielokrotnie problemy i zagrożenia związane z możliwym złośliwym wykorzystaniem tej technologii, o czym można przeczytać w licznych publikacjach dostępnych na naszych łamach.

Nie tylko cyberataki

Deep fake to technologia, która oprócz wykorzystania przez cyberprzestępców do ataków cybernetycznych stwarza również duże ryzyko polityczne. Może destabilizować, skłócać, polaryzować społeczeństwo, które szybko podłapuje kontrowersyjne treści rozpowszechniane w mediach społecznościowych – dlatego tak istotna jest praca fact checkerów, jak i skuteczne działania platform internetowych na rzecz wykrywania fałszywych treści tego rodzaju.

W ostatnim czasie, jak pisze serwis Cnet, technologia deep fake zaczęła być wykorzystywana przez oszustów próbujących aplikować na stanowiska pracy zdalnej, co pozwala im na docieranie do poufnych informacji przedsiębiorstw i wykradanie własności intelektualnej. W działaniach tych specjalizują się hakerzy z Korei Północnej, a cały proceder również opisaliśmy w artykule dostępnym w CyberDefence24.pl.

Jak przestępcy korzystają z deep fake'ów?

Z raportu VMware wynika, że podstawową metodą dystrybucji zmanipulowanych materiałów przez cyberprzestępców jest poczta elektroniczna.

To właśnie za jej pośrednictwem trafiło 78 proc. materiałów tego rodzaju, które były wykorzystywane w cyberatakach.

60 proc. respondentów ankiety wskazało, że od czasu inwazji Rosji na Ukrainę częstotliwość działań cyberprzestępców z wykorzystaniem tej technologii, jak i innych technik, wzrosła.

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama
Reklama

Komentarze