Tajwańscy giganci ulokują się w Europie Wschodniej? Jest wola współpracy

Kung Ming-hsin, stojący na czele tajwańskiej Narodowej Rady Rozwoju, w zeszłym miesiącu odbył wizytę w państwach Europy Wschodniej: Czechach, Słowacji i Litwie. Po podróży podkreślił, że każdy z wymienionych krajów jest zainteresowany współpracą z Tajwanem w branży półprzewodników – podaje agencja Reutera.

W rozmowie z dziennikarzami Kung Ming-hsin poinformował, że powstaną grupy robocze, w skład których wejdą przedstawiciele zainteresowanych państw oraz wyspy. Ich celem będzie opracowanie konkretnych warunków współpracy. Tajwan ma także zagwarantować stypendia na specjalistyczne szkolenia.

Kung Ming-hsin podkreślił, że Europie – pomimo ambitnych planów – będzie bardzo trudno zbudować swoją pozycję w branży półprzewodników. W związku z tym powinna współpracować z Tajwanem, na co wyraził głęboką nadzieję.

Równocześnie władze wyspy podziękowały Słowacji, Litwie i Czechom za podarowanie szczepionek przeciwko COVID-19, a także wsparcie tych dwóch ostatnich, gdy Tajwan zmagał się z rosnącą chińską presją polityczną – wskazuje agencja Reutera.

Kryzys półprzewodnikowy

Przypomnijmy, że Tajwan  uznawany jest za technologiczną potęgę. Jest siedzibą m.in. takiego giganta jak Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC). W obliczu globalnego kryzysu półprzewodnikowego wyspa stała się centrum uwagi społeczności międzynarodowej.  

Więcej o kryzysie półprzewodnikowym i znaczeniu Tajwanu w branży można przeczytać w naszym #CyberMagazynie: Działania Chin wpisują się w kategorię podprogowości wojny [WYWIAD].

Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.