Biznes i Finanse
Prezes Fed: prace nad kryptowalutą Facebooka powinny zostać wstrzymane
Prezes Rezerwy Federalnej USA (Fed) Jerome Powell uważa, że projekt kryptowaluty Libra prowadzony przez Facebooka „nie może kontynuować”, zanim nie zostaną rozwiane obawy o prywatność, pranie pieniędzy, stabilność i ochronę konsumentów - podała agencja Reutera
Powell ocenił projekt Facebooka w ramach półrocznego sprawozdania z polityki monetarnej USA składanego przed kongresową komisją ds. usług finansowych. W swoim wystąpieniu wskazał, że ocena Libry powinna być prowadzona "cierpliwie i uważnie", ponieważ kryptowaluty wymykają się dotychczasowym zapisom prawnym. "To nie jest coś, co bezproblemowo pasuje do obecnego systemu regulacji prawnych, ale jednocześnie może mieć potencjalnie systemowy wpływ" - zaznaczył Powell.
Rezerwa Federalnej powołała specjalną grupę zadaniową, której zadaniem będzie śledzenie projektu na bieżąco w koordynacji z bankami centralnymi innych krajów - powiedział Powell. Prezes Fed oczekuje też sprawozdania dot. Libry od Rady Nadzoru Stabilności Finansowej USA - panelu regulatorów, którego zadaniem jest wczesne wykrywanie zagrożeń dla amerykańskiego systemu finansowego.
Powell zaznaczył, że wspiera innowacje na rynku finansowym, ale powinny być one wdrażane po identyfikacji zagrożeń. Ogromna platforma użytkowników Facebooka oznacza zaś, że Libra znacząco różni się od pozostałych inicjatyw kryptowalutowych.
Wobec słabych regulacji wirtualnych tokenów nie jest jasne, jak Fed mógłby opóźnić premierę kryptowaluty koncernu Marka Zuckerberga, jednak już sam komentarz Powella może być sporym zagrożeniem dla projektu - wskazała agencja Reutera.
"W pełni zgadzamy się z wypowiedzią prezesa w temacie potrzebnej debaty publicznej" - przekazała przedstawicielka koncernu Facebook, Elka Looks. "Właśnie dlatego Facebook wraz z 27 innymi założycielami Libra Association ogłosili projekt tak wcześnie - abyśmy mogli przeprowadzić konstruktywną dyskusję na ten temat i otrzymać informacje zwrotne" - wskazała w oświadczeniu.
Komentarze Powella nie wpłynęły dotychczas na rosnące od miesiąca notowania Facebooka, jednak odbiły się na wycenie bitcoina - obecnie najpopularniejszej kryptowaluty, która zyskiwała ostatnio na fali zapowiedzi Libry. W ciągu trzygodzinnego sprawozdania szefa Fed cena tokena spadła o ok. 7 proc. W czwartek w południe czasu polskiego bitcoin wyceniany był na platformach wymiany kryptowalut na ok. 11,47 tys. USD, co stanowi spadek o ok. 12 proc. względem środowego szczytu ponad 13 tys. USD.
Przedstawiciele Facebooka mają jeszcze w lipcu zeznawać ws. Libry przed Kongresem USA, do czego w połowie czerwca wezwała przewodnicząca amerykańskiej komisji ds. usług finansowych Maxine Waters. Poprosiła także przedsiębiorstwo o wstrzymanie prac nad tokenem do czasu oceny planu firmy przez prawodawców i regulatorów.
"Ogłaszając projekt kryptowaluty Facebook kontynuuje swój niekontrolowany rozwój i zwiększa wpływ na życie swoich użytkowników" - oświadczyła Waters.
Pozycja rynkowa Facebooka i innych dużych firm technologicznych jest obecnie przedmiotem wzmożonej uwagi regulatorów. 16 lipca w Waszyngtonie odbędzie sie przesłuchanie podkomisji antytrustowej Komisji Sprawiedliwości Izby Reprezentantów USA. Zeznania ma przed nią złożyć m.in. szef globalnego rozwoju polityki Facebooka Matt Perault, a także dyrektorzy Amazona, Apple'a i Google'a.
Według wcześniejszych doniesień mediów odrębne postępowania antymonopolowe przeciwko koncernom przygotowują także amerykańskie ministerstwo sprawiedliwości oraz Federalna Komisja Handlu (FTC). (PAP)
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany