Biznes i Finanse
Europejskie telekomy są zgodne: amerykańscy giganci powinni pokryć część kosztów rozwoju infrastruktury
Koncerny technologiczne powinny pokrywać część kosztów związanych z utrzymaniem i rozwijaniem infrastruktury telekomunikacyjnej w Europie, ponieważ sami intensywnie z niej korzystają – twierdzą dyrektorzy największych europejskich telekomów.
Apel wystosowany przez dyrektorów firm, takich jak m.in. Deutsche Telekom i Vodafone, ma miejsce, gdy branża musi stawić czoła wyzwaniu, jakim jest budowa i rozwijanie sieci 5G. Ogromne koszty wiążą się także z modernizacją infrastruktury (np. śwtałowodów), aby zapewnić bezproblemowe świadczenie usług, w tym przesyłanie danych czy działanie chmury, z których prężnie korzystają internetowi giganci.
Jak informuje agencja Reutera, inwestycje w europejski sektor telekomunikacyjny wzrosły w ubiegłym roku do 52,5 mld euro. To najwyższy wskaźnik od sześciu lat.
Giganci powinni sprawiedliwie pokrywać część wydatków?
W specjalnym oświadczeniu przedstawiciele telekomów podkreślili, że duża część ruchu sieciowego powstaje w wyniku działalności koncernów technologicznych. Co więcej, platformy zarabiają na tym, a utrzymanie dobrej kondycji infrastruktury oraz jej rozwój wiąże się z kosztownymi inwestycjami. W związku z tym ich zdaniem giganci powinni sprawiedliwie pokrywać część wydatków.
Pod oświadczeniem przesłanym agencji podpisali się prezesi, takich firm jak Telefonica, Orange, BT Group, Telekom Austria, Vivacom, Proximus, Telenor , Altice Portugal, Telia Company oraz Swisscom.
Przedstawiciele telekomów skrytykowali również wysokie ceny widma i aukcje, a także próby unijnych prawodawców do zniesienia dopłat za połączenia wewnątrz UE.
Chcemy być także bliżej Państwa – czytelników. Dlatego, jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected]. Przyszłość przynosi zmiany. Wprowadzamy je pod hasłem #CyberIsFuture.
Haertle: Każdego da się zhakować
Materiał sponsorowany